Niepełnosprawni sportowcy z różnych stron świata zapełnili dziś watykańską Aulę Pawła VI.
Biorą oni udział w spotkaniu zorganizowanym w Rzymie przez Włoski Komitet Paraolimpijski. Jutro zaprezentują różne dyscypliny sportowe na otwartym powietrzu, na prowadzącej do Placu św. Piotra Via della Conciliazione. Wezmą też udział w niedzielnej modlitwie Anioł Pański z Papieżem. Dziś przyjął on ich na audiencji, podkreślając, że przez sport przeciwdziała się „kulturze wyrzucania na śmietnik”.
„To wszystko widoczne jest jeszcze lepiej w waszym doświadczeniu – mówił Franciszek. – Niepełnosprawność bowiem, jakiej doświadczacie w jakimś aspekcie fizycznym, dzięki praktykowaniu sportu i zdrowemu współzawodnictwu przekształca się w przesłanie dodające otuchy tym wszystkim, którzy żyją w sytuacjach podobnych do waszej. Staje się też zachętą, by z zaangażowaniem wszystkich sił robić razem coś pięknego, przekraczając bariery, jakie możemy spotkać wokół siebie, a przede wszystkim wewnątrz nas samych”.
Ojciec Święty wskazał, na czym polega wartość świadectwa dawanego przez niepełnosprawnych sportowców:
„Wasze świadectwo, drodzy atleci, jest wielkim znakiem nadziei. Jest dowodem na to, że w każdym człowieku są możliwości, które mogą się rozwinąć przez zaufanie i solidarność. Bóg Ojciec jest pierwszym, który to wie. Bóg zna doskonale wasze serca: wie wszystko. Zna nas lepiej, niż ktokolwiek inny i patrzy na nas z zaufaniem, kocha nas takimi, jakimi jesteśmy, ale daje nam wzrastać według tego, czym możemy się stać. Tak więc w swoim wysiłku na rzecz sportu bez barier oraz świata bez wykluczonych nie jesteście nigdy sami! Bóg nasz Ojciec jest z wami!” – powiedział Papież.
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.