Jeszcze przed audiencją ogólną Ojciec Święty spotkał się z grupą 19 włoskich więźniów z dwóch zakładów odosobnienia w Toskanii. Towarzyszyli im kapelani i siostry zakonne, dzięki którym osadzeni biorą udział w specjalnym programie formacji duchowej.
Najpierw wzięli oni udział w Eucharystii sprawowanej w grotach watykańskich, a następnie spotkali się z Papieżem w Domu św. Marty. Wydarzenie to nie było wcześniej planowane i, jak zaznaczył abp Lorenzo Baldisseri, który był jego świadkiem, odbyło się na osobiste życzenie Franciszka.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.