Lekcja dziennikarstwa

Czy to nie jest wymowne, że grzech zniesławienia kojarzy się Papieżowi z dziennikarstwem?

Reklama

Językiem można uderzyć na wiele sposobów. Językiem można zadać ból, można zranić, można zabić. Wczoraj podczas porannej Mszy, papież Franciszek przypomniał cztery grzechy języka, sugestywnie opisując ich niszczące skutki.

Po pierwsze: obmowa, plotka. - Jest to takie wzajemne zdzieranie z siebie skóry, dokuczanie sobie. To tak, jakby się chciało kogoś pomniejszyć: zamiast samemu rosnąć, sprawiam, że drugi się kurczy, a ja czuję się wielki – opisywał Papież.

Po drugie: dezinformacja oparta na półprawdzie i pół-przemilczeniu. – Mówimy tylko połowę, która jest wygodna, ale nie mówimy drugiej połowy, bo jest dla nas niewygodna – mówił Franciszek.

Po trzecie: zniesławienie, czyli ujawnienie wady bliźniego. – Stajemy się dziennikarzami. A dobre imię tej osoby zostaje zniszczone – przekonywał Ojciec Święty.

Po czwarte: oszczerstwo, czyli mówienie rzeczy nieprawdziwych. – To oznacza po prostu zabijanie swego brata – ostrzegał papież Franciszek.

Z jednej strony, jak zauważył mój znajomy z uniwersytetu, papież Franciszek w swoich wystąpieniach „nie atakuje "wrogów Kościoła", nie krytykuje mediów niechętnych Kościołowi. On po prostu oczyszcza Kościół od środka. Mówi, że chrześcijanie muszą nieustannie się nawracać i tyle!”

To prawda. Franciszek jest ewangeliczny. Nawrócenie zaczyna od siebie. – Jakże bardzo w Kościele się obgaduje! Jak bardzo plotkujemy my chrześcijanie! – mówił Papież szczerze i jednoznacznie. Dlatego reformę zaczyna od środka, od wymagań stawianym sobie i wszystkim katolikom, duchownym, konsekrowanym i świeckim.

Z drugiej strony, jak napisał na Twitterze Greg Burke, do niedawna dziennikarz Fox News, dziś doradca Watykanu w sprawie public relations, papieska homilia jest „lekcja dziennikarstwa: plotka niszczy, dezinformacja i zniesławienie są grzechem”.

Jedno nie wyklucza drugiego. To, że Franciszek zaczyna od belki we własnym oku, nie znaczy przecież, że patrzy obojętnie na drzazgę w oku swego brata. Czy nie jest bowiem wymowne, że grzech zniesławienia kojarzy się Papieżowi z dziennikarstwem?

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama