O dokładnych kontrolach, złotówkach ratujących życie i problemie bezdomności z ks. Pawłem Ziębą, dyrektorem Caritas Archidiecezji Warmińskiej, rozmawia ks. Piotr Sroga.
Wśród tak wielu działań jest na pewno jakaś szczególna dziedzina, która stanowi wyjątkowe wyzwanie dla Księdza Dyrektora.
– Wszystkie inicjatywy są ważne, ale szczególnym wyzwaniem jest problem bezdomności i wiążąca się z tym kwestia uzależnień. Staramy się dotrzeć do bezdomnych, a jest okazja, gdy przychodzą do nas na posiłki. Jest wtedy możliwość nawiązania kontaktu. Zresztą wiedzą doskonale, że mogą do nas zawsze przyjść i skorzystać z różnej pomocy. Myślę, że w Olsztynie przydałaby się jeszcze jedna noclegownia lub ogrzewalnia. Niestety, pieniędzy z 1 procenta nie można przeznaczyć na inwestycje. Niemniej istnieje potrzeba dodatkowego miejsca na mroźny czas.
Czy promujecie ideę i namawiacie ludzi do przekazywania podatkowego odpisu na Wasze cele?
– Ważną rolę odgrywają parafialne i szkolne koła Caritas. One przyczyniają się do dobrego wizerunku naszej instytucji i jednocześnie włączają się w akcję namawiania do przekazania 1 proc. Mamy od nich wsparcie duchowe, ale także konkretne, w formie działania i zaangażowania. Są także plakaty i kalendarzyki na rok 2013, które rozprowadzamy wśród ludzi. Powiedzmy, że Ksiądz mnie przekonał i chciałbym przekazać 1 proc. na Caritas. Co powinienem zrobić? – Wystarczy w oświadczeniu podatkowym, w rubryce dotyczącej 1 proc., wpisać numer KRS i wyliczoną kwotę podatku. Wtedy pieniądze zostaną przekazane do naszej dyspozycji i zgodnie z potrzebą je wykorzystamy. Można także wpisać konkretny cel – np. hospicjum lub bezdomni. Jeśli w parafii zamieszkania organizowane są kolonie i organizatorzy korzystają z 1 proc., możemy poprzez wpisanie nazwy parafii i celu pomóc także swojemu otoczeniu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
"Każdy z nas niech tak żyje, aby inni mogli rozpoznać w nas obecność Pana".
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.