„Nie otrzymaliśmy jak dotąd żadnej odpowiedzi. Czekamy, ale nie w nieskończoność".
„Nie straciłem jeszcze do końca nadziei, że spór z lefebrystami uda się kiedyś rozwiązać”. Zapewnił o tym ordynariusz Lozanny, Genewy i Fryburga, wyjaśniając wydanie 20 stycznia zakazu korzystania przez duchownych należących do Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X ze świątyń katolickich. Dotyczy on wszelkich posług kapłańskich, a zwłaszcza udzielania sakramentów.
Bp Charles Morerod OP kieruje tą szwajcarską diecezją od ponad roku. Jak poinformował, we wspomnianym dekrecie dostosował się do decyzji, które episkopat Szwajcarii podjął, gdy on jeszcze do niego nie należał. Ponieważ wcześniej sam brał udział z ramienia Watykanu w rozmowach z lefebrystami, nie chciał od razu wydawać takiego zakazu, by nie stwarzać wrażenia, że już w dialog nie wierzy.
Ordynariusz Lozanny czuł się jednak zmuszony do tego kroku stałymi atakami członków Bractwa św. Piusa X, zwłaszcza jego przełożonego, na Sobór Watykański II, a szczególnie niedawną wypowiedzią bp. Bernarda Fellay’a o wrogości Żydów do Kościoła. Takie słowa księży, którzy uważają się za katolickich, budzą zamieszanie co do nauczania Kościoła – uważa bp Morerod. Wprawdzie świątynie katolickie udostępnia się w razie potrzeby duchownym prawosławnym czy protestanckim, ale występują oni wtedy jako przedstawiciele własnych wyznań i nie stwarza to nieporozumień co do głoszonych przez nich nauk. Dialog z lefebrystami ma charakter nie tyle ekumeniczny, co wewnątrzkościelny – zaznaczył szwajcarski hierarcha.
W jakim punkcie jest obecnie proces pojednania z Bractwem Kapłańskim św. Piusa X? W wywiadzie z 1 lutego dla niemieckiego dziennika Die Welt prefekt Kongregacji Nauki Wiary poinformował, że wciąż oczekuje odpowiedzi lefebrystów na przedstawioną im preambułę dogmatyczną. Nie dotyczy ona „niczego innego, jak całości wiary katolickiej, co do której ostatecznie wiążący autorytet nauczania należy prawowicie do Papieża – powiedział abp Gerhard Ludwig Müller. – Nie otrzymaliśmy jak dotąd żadnej odpowiedzi. Czekamy, ale nie w nieskończoność” – dodał hierarcha, który stoi na czele prowadzącej dialog z lefebrystami Papieskiej Komisji „Ecclesia Dei”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.