W tym obrazie nie dziwi już, że trzeba nam umiłować Boga ponad wszystko, by stać się Jego odbiciem i umiłować bliźniego jak siebie samego – jesteśmy częściami tego samego Ciała. Jednego Ciała.
I tak będzie jeden Chrystus miłujący samego siebie. To zdanie św. Augustyna jest mottem książki „Jezus, w którego wierzę” o. Eugene Boylana. Pierwsze wydanie – w 1946 roku – nosiło tytuł „Cudowny Oblubieniec”. Wszystko jednak wraca do Jezusa Chrystusa.
Jeden Chrystus miłujący samego siebie. Za trudne? Niezrozumiałe? Plan Boży wobec nas można wyrazić za pomocą kryształu. Każda mała cząstka kryształu jest małym kryształem i razem tworzą kryształ. Każdy chrześcijanin jest obrazem Głowy, jest małym Chrystusem. Razem tworzymy Chrystusa – Głowę i Ciało. Pełny „kryształ”.
I tak będzie jeden Chrystus miłujący samego siebie. W tym obrazie nie dziwi już, że trzeba nam umiłować Boga ponad wszystko, by stać się Jego odbiciem i umiłować bliźniego jak siebie samego – jesteśmy częściami tego samego Ciała. Jednego Ciała.
Jak być katolikiem? Jak stać się Chrystusem? O. Eugene Boylan opisuje drogę, jaką dla nas przygotował Bóg. Jest nią partnerstwo między Bogiem i człowiekiem. Partnerstwo, którego cel jest jeden: doprowadzić nas do szczęścia.
Aby żyć jak prawdziwy katolik, należy mieć jakieś pojęcie o tym, kim tak naprawdę ma być katolik. Aby dążyć do osiągnięcia królestwa Bożego niezbędne jest wiedzieć o nim cokolwiek. Irlandzki trapista opowiada o nim w sposób wyjątkowy.
Książkę można wygrać w naszym konkursie. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:
Jesteśmy Chrystusem - częściami Jego Ciała. To stwierdzenie ma podstawę w Piśmie Świętym. Podaj cytat, który o tym mówi.
Odpowiedź: chodzi oczywiście o fragment pierwszego listu do Koryntian 12, 12-27.
Nie trzeba było oczywiście podawać całego fragmentu, wystarczyło jedno celne zdanie lub sigla.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.