Somalia stoi przed wyjątkową szansą na odrodzenie swej państwowości. Jednakże wciąż potrzebujemy ciągłego wsparcia ze strony wspólnoty międzynarodowej – uważa bp Giorgio Bertin, administrator apostolski stołecznego Mogadiszu.
W jego przekonaniu, aby Somalia rzeczywiście mogła stanąć na własne nogi, niezbędna jest ścisła współpraca miejscowych elit politycznych i Organizacji Narodów Zjednoczonych. Bp Bertin potwierdza, że w Somalii panują dziś wielkie nadzieje po tym, jak po ponad 20 latach udało się zwołać parlament i uchwalić tymczasową konstytucję. W związku z tym, że niemal wszyscy Somalijczycy są muzułmanami, za podstawę wszelkiego ustawodawstwa uznano islamskie prawo szariatu. Konstytucja gwarantuje jednak podstawowe swobody obywatelskie.
27 kwietnia, podczas Jubileuszu Nastolatków, zostanie kanonizowany Carlo Acutis.
Dla wielu to prawdziwie niewidzialna wojna, choć liczba jej ofiar może przekraczać 150 tysięcy.