Wiedzieć czym jest zasada pomocniczości państwa. Patrzeć dalej niż zbliżające się wybory. I umieć wykorzystać olbrzymi potencjał tkwiący nie w administracyjnych strukturach, ale w różnego rodzaju organizacjach pozarządowych.
Jaka korzyść płynie z lektury Arystotelesa, Platona i tylu innych, opisanych przez Tatarkiewicza w trzech tomach „Historii filozofii”?
Z nastaniem dnia przywołał swoich uczniów i wybrał spośród nich dwunastu, których też nazwał apostołami.