"Czuję irytację, gdy słyszę tę piosenkę. I żal czuję. Żal i tęsknotę. To piosenka tych z Mazowsza i Podkarpacia. Nie nasza. My już do Lwowa nie wrócimy, ale tutaj wciąż jesteśmy na obcym”.
Lwów pożegnał zmarłą w wieku 94 lat Jadwigę Zappę.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.