Kaplicę Krzyża Świętego ufundowaną przez wiernych z krajów niemieckojęzycznych poświęcił 31 lipca w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach kard. Joachim Meisner. - Autentycznym wyrazem zawierzenia Bożemu Miłosierdziu jest postawa pojednania i droga pokoju, która prowadzi przez trudne doświadczenia historyczne. Symbolem tej postawy jest Kaplica Krzyża Świętego jako znak polsko-niemieckiego pojednania – mówił arcybiskup metropolita Kolonii.
"W kaplicy klasztornej w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach doszło do przykrego zdarzenia: łaskami słynący obraz Jezusa Miłosiernego i grób św. siostry Faustyny zostały oblane cieczą z brokatem” – informuje s. Elżbieta Siepak, rzecznik prasowy Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.
Zarówno cudowny obraz, jak i kaplica, w której się mieści, oraz sama Ostra Brama mają bogatą historię, ściśle wiążącą się z historią rozbudowy Wilna.
Wydarzenie to zbiegnie się m.in. z 20. rocznicą kanonizacji św. siostry Faustyny.
Wchodząc na stronę www.milosierdzie.pl można uczestniczyć on-line w modlitwie przed Najświętszym Sakramentem w Łagiewnikach. Wystawienie odbywa się w Kaplicy Wieczystej Adoracji w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
Drzwi Miłosierdzia otworzę też w obozie dla uchodźców. Kaplica jest zwykłym namiotem i właśnie tam będą Drzwi Miłosierdzia - mówi abp Sako.
Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia apeluje o pomoc w zakupie sprzętu niezbędnego do przeprowadzania transmisji z kaplicy cudownego obrazu Jezusa Miłosiernego i grobu św. Faustyny w krakowskich Łagiewnikach.
Przy ikonie Matki Bożej Bramy Miłosierdzia – która towarzyszyła też otwarciu Roku Miłosierdzia w Watykanie – otwarto Rok Miłosierdzia w archieparchii przemysko-warszawskiej.
Ojciec święty w sanktuarium Miłosierdzia Bożego.
Pielgrzymi zareagowali spontaniczną modlitwą wynagradzającą po wczorajszym oblaniu cieczą obrazu Jezusa Miłosiernego w kaplicy sanktuarium w Łagiewnikach - powiedziała KAI s. Elżbieta Siepak, rzecznik prasowy Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.
Postać św. Jana Nepomucena przypomina, że nie każdy człowiek ma prawo do całej prawdy o wszystkich.