Od wieków ludzie znajdują tu zdrowie i pokój ducha. I słyszą „głos przyjazny”, podobny do tego, który usłyszał kiedyś uwięziony prymas.
Historia z Martą z Betanii uczy, że gdy troszczysz się o sprawy Boże, Bóg troszczy się o twoje sprawy.
Karmel to góra, na którą można wejść nie tylko fizycznie. Dlatego jest taka piękna.
Sto lat temu zmarła najmłodsza ze świętych karmelitanek. Śliczna dziewczyna, która wiedziała, czego chce.
Kościołowi groziła zapaść. Wierni się tego bali, nieprzyjaciele na to liczyli. 150 lat temu papież powierzył Łódź Piotrową opiece potężnego patrona. W dzisiejszym kryzysie chcemy zrobić to w naszym domu.
Na wątpliwości w wierze jest odpowiedź, tylko trzeba jej szukać.
Pierwsze czwartki, pierwsze piątki, pierwsze soboty. Interesowni praktykują dla obietnic, gorliwi – z miłości.
Wspomnienia świętych przypadają najczęściej w dniu ich śmierci. Jest tylko jeden święty, obok Maryi Panny, którego Kościół szczególnie czci na pamiątkę jego narodzin.
Zadziwiają nas cuda eucharystyczne, dzięki którym widzimy, co naprawdę dzieje się w chwili Przeistoczenia. Ale większym cudem jest to, że na co dzień tego nie widzimy.
Nieraz człowieka nachodzi myśl „ni stąd, ni zowąd”, która – gdy się ją podejmie – okazuje się zbawienna. Tak działa Duch Święty.
Św. Cyprian był biskupem w niełatwych czasach. III w. po Chrystusie, Afryka Północna. Chrześcijanie raz po raz doświadczali fali rzymskich prześladowań.