Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Ks. Jerzy Popiełuszko został w niedzielę ogłoszony błogosławionym. List apostolski z decyzją papieża Benedykta XVI odczytał podczas uroczystej mszy św. na pl. Piłsudskiego w Warszawie prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, abp Angelo Amato.
Zawsze można było z nim pogadać i liczyć na jego pomoc, nie przekreślał nikogo za poglądy. Gromadził wokół siebie mnóstwo ludzi. Był "równym" kapłanem - tak ks. Jerzego Popiełuszkę wspominają pracownicy Huty Warszawa, którzy uczynili go swym kapelanem.
Kard. Glemp w wywiadzie dla PAP mówi o ks. Jerzym, swoich próbach ochronienia go i przebiegu procesu beatyfikacyjnego. Odpowiada też na stawiane mu zarzuty.
I kiedyś, i dziś zdarzają się przypadki skandaliczne, bolesne. Tak, przypadki. Ale nie mówcie mi, że księża są zepsuci.
Prośby o szybkie rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego Popiełuszki zaczęły napływać już dwa dni po jego pogrzebie - ujawnił w rozmowie z PAP o. Gabriel Bartoszewski, promotor sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym ks. Popiełuszki na szczeblu diecezjalnym.
"Akt terrorystyczny", "polityczna zbrodnia" - tak włoska prasa pisała na jesieni 1984 roku o uprowadzeniu i zabójstwie księdza Jerzego Popiełuszki. Przez wiele tygodni informacje z Polski wypełniały pierwsze strony wszystkich największych gazet.
Trzeba pozostać wolnym, nawet przy zewnętrznym zniewoleniu - głosił ks. Jerzy Popiełuszko. Przywódca duchowy Solidarności, zamordowany w 1984 r. przez SB, zostanie beatyfikowany w niedzielę na pl. Piłsudskiego w Warszawie.
Ks. Jerzy Popiełuszko był kapłanem zarówno wierzących, jak i niewierzących. On nie dzielił ludzi - podkreśliła w rozmowie z PAP bliska współpracowniczka księdza i znana aktorka Maja Komorowska.
Polska ma męczennika - pisał 31 listopada 1984 r. niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" w komentarzu na temat zabójstwa księdza Jerzego Popiełuszki. Prasa w RFN obszernie informowała wówczas o wydarzeniach w Polsce po śmierci duchownego, oceniając nawet, że podcięte zostały korzenie całego systemu.
Nie można odpowiedzieć wprost na pytanie, kto - poza bezpośrednimi mordercami - jest winien śmierci ks. Jerzego Popiełuszki - podkreśla w rozmowie z PAP prof. Jan Żaryn.
Jeden zobowiązuje nas do poznania Jezusa z bliska. Drugi uczy, by w swoim życiu pozostawić miejsce dla niezgłębionej woli Boga.