Dwaj Ślązacy wybudowali kościół w północnym Kazachstanie, w mieście Szczucińsk, w pięknym miejscu, gdzie z bezkresnych stepów nagle wyrastają zalesione góry. Ten kościół zostanie pobłogosławiony już w czasie najbliższej pasterki.
"W Ameryce są Oskary, w Polsce sieją Wiktorami, a my, chłopcy są ze Śląska, więc dzielimy Hanysami" - śpiewał kabaret Rak na rozpoczęcie tegorocznej edycji Hanysów.
Matka pyra, ojciec hanys - na dobry początek półwiecza wystarczy, potem trzeba jeszcze jezuitów i franciszkanów.
Historia pachnąca miłością. Ale dopiero na końcu. W Cascia siostry zatykały nosy.