Podczas środowej audiencji Franciszek poprosił o modlitwę za mniszki porwane z klasztoru św. Tekli w Maaluli w Syrii.
Arabska telewizja Al-Dżazira wyemitowała nagranie wideo, na którym widać porwane 2 grudnia ub. r. prawosławne mniszki z klasztoru św. Tekli w Maaluli w Syrii.
Aby poznać żywot św. Tekli, musimy się w duchu przenieść w zamierzchłe czasy chrześcijaństwa. Żyła bowiem w pierwszym wieku po Chrystusie. Rodzice jej byli bogaci i możni i wychowali córeczkę swą z wielką miłością i starannością. Gdy dorosła, wyszukali dla niej młodzieńca, któremu chcieli ją dać za żonę.
Porwane 3 grudnia prawosławne mniszki z klasztoru św. Tekli w Maalouli koło Damaszku zostały uwolnione wieczorem 9 marca. 13 sióstr - Libanek i Syryjek - oraz trzy pracownice ich monasteru zostały uprowadzone przez rebeliantów z Frontu Al-Nosra, syryjskiej gałęzi Al-Kaidy. W zamian za ich uwolnienie uzyskali oni wypuszczenie na wolność 150 swoich towarzyszy - poinformował Rami Abdel Rahman, dyrektor Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka.
Sanktuarium w Maalula przed zajęciem Syrii przez islamistów było najważniejszym miejscem pielgrzymkowym chrześcijan w tym kraju. Należy ono do katolików obrządku grecko-melchickiego.
– Czy przyjmie siostra błogosławieństwo Boże? – zadane przez telefon pytanie to tajne hasło. Odpowiedź jest tylko jedna. Siostra Tekla spokojnie mówi krótkie: „tak”. I robi miejsce dla kolejnego żydowskiego dziecka.
(...) Jest oczywiste, że Ojcowie Kościoła a następnie wszyscy teologowie karmią się Listami św. Pawła i jego duchowością. W ten sposób pozostał on przez wieki, aż do dzisiaj, prawdziwym nauczycielem i apostołem narodów.
Kościół Chrystusa ma wiele tajemnic. Jedną z nich jest to, że niektóre regiony świata mają świętych na pęczki, a inne wydały ich zaledwie kilku. Tak jak Dolny Śląsk.
- Jeden z pacjentów mówi do mnie: „Siostro, kto mnie teraz będzie opierniczał?” – śmieje się przełożona. Takie pytania, nawet pół żartem, pół serio, gesty przyjaźni, potwierdzają, że ta praca miała sens.
O wstawiennictwo Matki Marchockiej nie modlą się w kościele, który budowała, a jej relikwie leżą w klasztorze, którego nigdy w życiu nie widziała.
Święty Augustyn założył stolicę arcybiskupią w Canterbury i dwa biskupstwa – w Londynie i w Yorku.