Co sądzicie o tym, byśmy zaczęli liczyć społeczeństwo w taki sposób, w jaki ludzie dzielą się tym, co mają? Gdybyśmy zaczęli wymierzać wartość społeczeństwa trochę inaczej, czyli wrażliwością na człowieka, który jest obok.
Nasza relacja z Jezusem i z bliźnim powinna być pełna pasji. Ja bym nawet nie bał się użyć słowa – namiętnej pasji.
- Dostałem taki list: „Jestem bardzo głodna, pomocy”. Chciałem szybko zareagować, żeby ktoś zbyt długo nie czuł głodu, więc odpisałem krótkim tekstem.
Tysiące młodych osób uczestniczyły w czwartek 28 lipca w kolejnej katechezie na stadionie Cracovii, którą wygłosił dla nich bp Edward Dajczak, ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Biskup koszalińsko-kołobrzeski w przejmujący sposób odpowiada na pytanie, dlaczego duszpasterstwo rozmija się z pokoleniem 30-40-latków i młodszymi. I podpowiada, co można z tym zrobić:
W 15. rocznicę śmierci Jana Pawła II o godz. 21.37 bp Edward Dajczak modlił się przed koszalińskim pomnikiem świętego, polecając jego wstawiennictwu mieszkańców Koszalina i całej diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
„Bez Jezusa ciągle będziemy jak miotana przez fale łódź i nie odnajdziemy się w życiu” – mówił bp Edward Dajczak w poniedziałkowym kazaniu podczas „Przystanku Jezus” w Kostrzynie n. Odrą.
- Ten znak został zadany diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Maryja, trzymając ciało Syna, mówi prosto do naszych serc: "To, co widzicie, to nie jest koniec" - mówił bp Dajczak na Górze Chełmskiej.
- Co by to było, gdyby was nie było! Z całego serca za tę gigantyczną modlitwę dziękuję wam! Jesteście cudowni! - mówił bp Edward Dajczak do uczestników dorocznej pielgrzymki różańcowej w Skrzatuszu.
W Kościele musimy przygotować całą armię świeckich, którzy będą stale rozmawiać z młodymi. To nie jest zadanie jedynie dla młodych księży. Czas dać świeckim podmiotowość duszpasterską w relacji do młodzieży - mówi bp Edward Dajczak. W rozmowie z KAI ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej dzieli się refleksjami opartymi na licznych e-mailach, które przysyłają do niego młodzi ludzie z całej Polski.
Postać św. Jana Nepomucena przypomina, że nie każdy człowiek ma prawo do całej prawdy o wszystkich.