Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
- Ks. Franciszek Blachnicki zostawił wieki plan duchowej odnowy Polski – stwierdził bp Adam Wodarczyk podczas sympozjum o działalności społecznej założyciela Ruchu Światło-Życie w Sejmie. Tłumaczył, że ks. Blachnicki postrzegał wolność nie tylko jako wyzwolenie zewnętrzne, ale także wewnętrzne. Krótko mówiąc uważał, że nie ma wolnego państwa bez wolnych ludzi.
Wczoraj rozpoczęło swoją działalność Katolickie Gimnazjum Ruchu Światło-Życie w Krakowie-Prądniku Czerwonym. W pierwszym roku szkolnym, pod opieką 15 nauczycieli naukę rozpoczęło 37 uczniów w 2 klasach. To pierwsza w Polsce szkoła prowadzona w duchu charyzmatu przekazanego przez ks. Blachnickiego.
Dokładnie w 26. rocznicę śmierci ks. Franciszka Blachnickiego rozpoczął się kolejny etap jego procesu beatyfikacyjnego.
Kolejny krok w procesie beatyfikacyjnym ks. Franciszka Blachnickiego - zakończona została praca nad tzw. positio. – To opis historii życia ks. Franciszka – tłumaczy ks. Łukasz Gaweł, rzecznik metropolity katowickiego.
„Kreml to mistyczne ciało szatana, bo kłamstwo i przemoc charakteryzują złego ducha”. Kto miał odwagę wypowiedzieć takie słowa? Mieszkaniec małej miejscowości Carlsberg, zaszytej w lesie – znienawidzony w Moskwie.
Niedawno minęło ćwierć wieku od śmierci założyciela i duchowego ojca Ruchu Światło–Życie. Błogosławiony kapłan nadal czuwa nad swoimi oazowymi dziećmi.
„To byłby ostatni zamach wschodnich służb w RFN”.
Ćwierć wieku temu, w Carlsbergu zmarł ks. Franciszek Blachnicki. Kapłan wielkiego formatu, Boży szaleniec, którego dzieło zbliża do Boga.
Św. Berthold miał przyjść na świat na początku XII wieku, najpewniej we francuskiej miejscowości Limognes.