Do Cochabamby Helenka pojechała ze swoją przyjaciółką Anitą.
Do Cochabamby Helenka pojechała ze swoją przyjaciółką Anitą.
fundacja im. Heleny Kmieć

Misja Heleny trwa

Magdalena Dobrzyniak

GN 3/2023

publikacja 19.01.2023 00:00

Helena Kmieć została zamordowana 24 stycznia 2017 r. w boliwijskiej Cochabambie. Pamięć o polskiej wolontariuszce misyjnej – mimo upływu lat – wciąż jest tam żywa.

Siostra Savia Bezak w Zgromadzeniu Sióstr Służebniczek Dębickich pełni funkcję ekonomki generalnej. Do Boliwii w 2017 roku przyjechała z zamiarem wizytacji wspólnot misyjnych prowadzonych przez zgromadzenie. Miała też reprezentować zarząd generalny podczas uroczystości poświęcenia i otwarcia nowo wybudowanej ochronki, czyli prowadzonego przez siostry przedszkola dla małych Boliwijczyków w Cochabambie. Na miejscu poznała wolontariuszki Helenę i Anitę, które od tygodnia były już w Cochabambie, pomagając w przygotowaniu do otwarcia ochronki. Po kilku dniach siostra wyjechała do innych placówek misyjnych, a do Cochabamby wróciła 23 stycznia po południu, jak się okazało – na kilka godzin przed tragedią.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..