Na obecną burzę na szczytach kościelnej hierarchii najspokojniej patrzą historycy. Wiedzą, że to tylko kolejny etap… wzrostu Kościoła. Od kryzysów i wstrząsów zaczynał się każdy nowy i świętszy rozdział jego historii.
Trzymajmy zawsze nasze serca głęboko ukryte w świętej ranie Jego boku... - pisał św. Franciszek Salezy do św. Joanny.