Dawno, dawno temu było sobie centrum świata. Leżało wzdłuż najdzikszej rzeki Europy. Dziś w Pratulinie i Włodawie wszystko jest wspomnieniem. Bardziej lub mniej żywym.
Kiedyś było to maleńkie miasteczko. Dziś dawny Głusk stanowi część Lublina. W jego centrum stoi wyjątkowy kościół, którego nie minie nikt, kto zamierza podążać za muszlą Szlakiem św. Jakuba.
– U nas zmieszczą się podróżni nawet z trzech autobusów, ale żaden tu nie wjedzie. I to pierwsza zaleta tego miejsca. Bowiem człowiek, który włoży w coś trochę trudu, zaraz staje się inny. Przyziemne sprawy tutaj, w górach, szybko się ulatniają – mówi ks. Jan Zając, wieloletni duszpasterz na Śnieżnicy.