Internet pozwala na bardzo osobiste kontakty, o których wiem, że nie dałoby się ich przeprowadzić w murach kościoła. Niewykorzystywanie tej formy ewangelizacji byłoby grzechem zaniedbania ze strony duszpasterzy. Warto szukać ludzi.
Ksiądz w łazience, przed lustrem i pod prysznicem. To nie nowe reality show. To czołówka filmów zamieszczanych na stronie internetowej DA „Maciejówka”.
Peter Cochrane - jeden z najbardziej znanych brytyjskich futurystów, światowy ekspert w dziedzinie nowych technologii, zwany "prorokiem technologii" uważa, że "jeśli nie funkcjonujesz on-line, to nie istniejesz". Jedni z tą tezą się zgadzają, inni nie. A ja mam dowody, że dużo w niej racji.
Do odpowiedzialnego korzystania z internetu zachęca Benedykt XVI chrześcijan całego świata w Orędziu na 45 Dzień Środków Społecznego Przekazu. Ojciec Święty podkreśla, że sieć może być doskonałym środkiem ewangelizacji.
Po co Panu Bogu media? Czy potrzebne są media katolickie?
Bardzo trudno jest pisać w sposób atrakcyjny i przystępny o Kościele. Wydaje mi się, że w mediach katolickich popełniamy grzech przynudzania. Zdarza się, że w mediach świeckich ukazują się fascynujące teksty o Kościele.