W ciągu 20 lat MIVA Polska wyposażyła misjonarzy w blisko 900 samochodów i motocykli, ale także w ambulanse, łodzie, skutery śnieżne, a nawet motolotnię, która pomaga dotrzeć do najdalszych misyjnych placówek.
Słuchający z zapartym tchem św. Ambrożego ludzie opowiadali, że słowo Boże w jego ustach było jak miód.