Pod hasłem "Religie i ideologie. Polskie perspektywy na przyszłość" w Krakowie odbyły się obrady Międzynarodowej Rady Chrześcijan i Żydów (ICCJ). Podczas spotkania podkreślano wybitną role Jana Pawła II dla dialogu polsko–żydowskiego. Mówiono m.in. o kształtowaniu odpowiedzialnych postaw w relacji z Żydami u młodych pokoleń. Członkowie Rady przeszli też Drogą Pamięci w byłym obozie niemieckim Auschwitz-Birkenau.
Obrady ICCJ – po raz drugi zorganizowane w Polsce – rozpoczęły się 4 lipca w Krakowie i trwały trzy dni.
Abp Henryk Muszyński, przewodniczący Komitetu Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem podkreślał podczas konferencji, że nie należy rezygnować z budowy nowego, lepszego świata pomiędzy chrześcijanami i Żydami.
Prof. Zdzisław Mach, socjolog, dyrektor Instytutu Europeistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie opowiadając o najstarszych korzeniach stosunków polsko-żydowskich zaznaczył, że Żydzi często byli postrzegani jako „wy”, którzy nie są częścią „nas”.
Prof. Mach przypomniał też, że hitlerowski obóz zagłady Auschwitz-Birkenau w czasach komunistycznych był przedstawiany jako miejsce zagłady Polaków, a kwestia narodowości ofiar i to, co działo się z Żydami, znikało wtedy z horyzontu.
"Wszystkie oskarżenia Żydów wobec Polaków były uważane za niesprawiedliwie, bo Polacy sami byli ofiarami. Polacy nie są w stanie przyjąć odpowiedzialności za czyjeś cierpienia, nie chcą też
uznać, że ktoś mógł cierpieć więcej od nas, co utrudnia relację z Żydami" – ocenił prof. Mach. Dodał, że przełomem był rok 1989, gdy trzeba było na nowo ułożyć relacje m.in.: z Niemcami, Rosjanami i Żydami.
Zdaniem uczonego bardzo trudno podać odsetek osób o poglądach antysemickich w Polsce. "Etniczne podejście i ksenofobia jest obecne wśród 20-30 proc. Polaków" – ocenił dyrektor Instytutu Europeistyki UJ. Jego zdaniem, w Polsce obecnie nie jest dopuszczalny otwarty antysemityzm, ale incydenty się zdarzają.
„Ważne by, Kościół katolicki wezwał do reagowania na antysemityzm, ponieważ nie mówi jednym głosem” - powiedział prof. Mach dodając, że "miejsce Żydów w kulturze polskiej nie jest dzisiaj już tematem tabu”.
Z kolei abp Henryk Muszyński powiedział, że gdy powstał Komitet Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem, nie było z kim rozpocząć dialogu. "Tym, który umożliwił ten dialog, był Jan Paweł II - zachęcał do niego i zrobiliśmy tłumaczenie dokumentów Kościoła na język polski" - mówił emerytowany metropolita gnieźnieński.
Prof. Stanisław Krajewski, filozof, współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów zwrócił uwagę, że tylko 10 proc. Żydów przeżyło wojnę i wróciło do swoich domów. „Polska jest ogromnym cmentarzem, przez wielu właśnie tak jest postrzegana” - wyznał. Jego zdaniem w Polsce ciągle jest więcej Żydów, którzy są na marginesie, niż tych, którzy żyją w wspólnocie.
Według prof. Krajewskiego po 1968 roku sytuacja się poprawiła, gdy Żydzi polskiego pochodzenia zaczęli angażować się w katolickie, inteligenckie organizacje, a także dlatego, że wśród inteligencji katolickiej wzrosło zainteresowanie judaizmem. Zdaniem filozofa dzięki postawie papieża Jana Pawła II w katolickich wydawnictwach wzrosła liczba publikacji o problematyce żydowskiej.
„Polska stała się liderem wśród krajów, które starają się opowiadać o trudnej historii, a to pozwala budować relacje zaufania” - ocenił prof. Krajewski. „Widzę poprawę tego dialogu, ponieważ Polska nie kojarzy się już tylko z Auschwitz, ale z miejscem do życia dla polskich Żydów” - dodał.
Z kolei metropolita poznański, abp Stanisław Gądecki przywołując dokument KEP "Dialog zadanie na nowy wiek" mówił, że wciąż w homiliach i w katechezie za mało jest kształtowania odpowiedzialnych postaw w relacji z Żydami. "Czujemy się zaniepokojeni, że raz po raz wracają znaki kojarzenia Żyda, z tym co najgorsze – mówił wiceprzewodniczący Komisji Episkopatu Polski – Taki krzywdzący schemat tkwi w mentalności jakiejś części społeczeństwa i bywa, co gorsza, lekkomyślnie przenoszony z pokolenia na pokolenie. Mogą o tym świadczyć okrzyki skandowane na stadionach czy też napisy i rysunki pojawiające się na murach. Dobrze, że zaczynają się one spotykać ze sprzeciwem wierzących" - zaznaczył metropolita poznański.
We wtorek, 5 lipca członkowie Międzynarodowej Rady Chrześcijan i Żydów pojechali do Oświęcimia, gdzie wspólnie przeszli Drogą Pamięci na terenie byłego obozu niemieckiego Auschwitz-Birkenau. Uczestnicy spotkania odmówili kadisz, zapalili znicze. Następnie odbyło się spotkanie w Centrum Dialogu i Modlitwy.
Przed pomnikiem ofiar w Birkenau uczestnicy ceremonii – żydzi i chrześcijanie różnych wyznań – wspólnie apelowali: „Jesteśmy dziś tutaj razem, z różnych środowisk, zjednoczeni chęcią oddania czci ofiarom oraz świadomością obowiązku pracy na rzecz lepszej przyszłości, w której możemy razem żyć jako bracia i siostry”.
Goście z 27 krajów, w tym także z Palestyny i Arabii Saudyjskiej, uczestniczyli w warsztatach i poznawali różne inicjatywy edukacyjne funkcjonujące na terenie Oświęcimia. Zwiedzili były niemiecki obóz oraz franciszkański klasztor w pobliskich Harmężach z unikalną wystawą „Labirynty pamięci”, autorstwa nieżyjącego już byłego więźnia obozu, Mariana Kołodzieja.
W ostatnim dniu konferencji uczestnicy podczas warsztatów rozmawiali o wspólnych wyzwaniach stojących przed Żydami i chrześcijanami. „Nasze rozmowy chcemy poświęcić różnym możliwościom dla Żydów i chrześcijan, którzy chcą walczyć wspólnie o sprawiedliwość społeczną w globalnej gospodarce. Ważnymi wyzwaniami dla Żydów i chrześcijan są również wyzwania fundamentalizmu, sekularyzmu i indywidualizmu” - mówiła Deborah Weissman, przewodnicząca ICCJ. Panele dotyczyły także kwestii międzynarodowych w dialogu międzyreligijnym, mi.in. kwestii stosunków między religią a państwem.
W trzydniowej konferencji uczestniczyli m.in.: rabin Dawid Rosen z Izraela, dr Philip Cunningham z USA, ks. prof. Hans Herman Henrix z Niemiec oraz dwaj poprzedni przewodniczący Komitetu Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem – abp Henryk Muszyński i abp Stanisław Gądecki – oraz obecnie piastujący tę funkcję bp Mieczysław Cisło. Współorganizatorem konferencji był Wydział Studiów Międzynarodowych i Politycznych UJ.
Członkami Komitetu Organizacyjnego Konferencji byli obydwaj współprzewodniczący Polskiej rady Chrześcijan i Żydów: ojciec Wiesław Dawidowski i prof. Stanisław Krajewski a także prof. Zdzisław Mach z UJ.
Pierwsze spotkanie Międzynarodowej Rady Chrześcijan i Żydów odbyło się w 1994 r. w Warszawie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.