Na Cmentarzu Orląt we Lwowie odbył się powtórny pochówek metropolity lwowskiego obrządku ormiańskiego Józefa Teodorowicza
Po śmierci w 1938 roku hierarcha został pochowany w żołnierskim grobie na Cmentarzu Obrońców Lwowa. W 1971 roku, kiedy władze radzieckie niszczyły cmentarz, wychowankowie i przyjaciele arcybiskupa, chcąc uratować ciało przed profanacją, przenieśli je do grobowca rodziny Kłosińskich.
Mszy św. Na Cmentarzu Orląt przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, który przyznał, że powtórny pochówek abp. Teodorowicza to wieka chwila. „W pewnym sensie zamyka się pewien etap historii” - zauważył metropolita warszawski, który jest ordynariuszem dla katolików obrządku ormiańskiego w Polsce.
Gorszyciel nie zabija ciała, ale może skrzywdzić bardziej: pchnąć człowieka w piekło.
Byłon jednym z współautorów i realizatorów koncepcji integracji europejskiej,
Papież Franciszek, z oczywistych powodów, jeszcze na jego list nie odpowiedział.
W krypcie katowickiej katedry modlono się o jego rychłą beatyfikację.