Był to niezwykły widok ze względu na ich różnorodność: pochodzą z krajów Bliskiego Wschodu, Indii czy Filipin.
W tym roku ponad 20 tys. katolików zgromadziło się na Pasterce w Bahrajnie. Był to niezwykły widok ze względu na ich różnorodność: pochodzą z krajów Bliskiego Wschodu, Indii czy Filipin.
Liturgię sprawowano w trzech miejscach: w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Manamie, w katedrze Matki Bożej Arabskiej w Awali oraz w szkole Najświętszego Serca Pana Jezusa w Isa. W tym ostatnim miejscu Mszy przewodniczył bp Aldo Berardi, wikariusz apostolski Arabii Północnej. „Przed grotą betlejemską przedstawiamy nasze prośby i nasze uwielbienie. Szukamy błogosławieństwa i łaski” – podkreślał hierarcha.
Bahrajn jest niewielkim królestwem leżącym w Zatoce Perskiej zamieszkanym przez 1,4 mln osób. Żyje tam ok. 80 tys. katolików, w większości imigrantów. Do kraju regularnie przyjeżdżają chrześcijanie z Arabii Saudyjskiej, aby uczestniczyć w Mszach czy skorzystać z sakramentów. W zeszłym roku Bahrajn odwiedził Papież Franciszek na zaproszenie króla Hamada bin Isa al-Khalifa.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).