Pobrudzić sobie ręce

ks. Leszek Smoliński ks. Leszek Smoliński

publikacja 06.08.2023 08:30

Czyste ręce ma ten, kto się nie angażuje, obserwując rzeczywistość z pozycji kibica. Ale to nie jest program szkoły Jezusa.

Wszystko zaczyna się od modlitwy. Jezus zabiera swoich uczniów na górę, żeby się modlić. Nie tylko ich zachęca do rozmowy z Bogiem, ale sam daje przykład wytrwałego dialogu z Ojcem niebieskim. Nie brakuje Mu przy tym zapału, chęci, czasu… Traci czas na modlitwę? Wydaje się to z perspektywy „dziś” zupełnie niepotrzebnie. Czemu by nie zacząć działać? Przecież czekało tylu chorych, potrzebujących pocieszenia, złamanych na duchu… A jednak wybór ustronnego miejsca, czyli „Świętej Góra”, która wznosi się samotnie pośród wzgórz Galilei Dolnej na wysokości niecałe sześćset metrów nad poziomem morza.

Modlitwa stwarza inną perspektywę patrzenia na życie. Rozum zatrzymuje się na progu tajemnicy. Ale aby spotkać się z Innym jest potrzebny rozum oświecony wiarą, która jest lampą świecącą w ciemnościach życia. Dlatego dziesiątki tysięcy uczestników Światowych Dni Młodzieży przybyło na czuwanie modlitewne z papieżem Franciszkiem w Parku Tagu w Lizbonie w sobotę wieczorem. Piotr naszych czasów przypomina bowiem: „Chrystus żyje. On jest naszą nadzieją, jest najpiękniejszą młodością tego świata. Wszystko, czego dotknie, staje się młode, staje się nowe, napełnia się życiem. Tak więc pierwsze słowa, które pragnę skierować do każdego z młodych chrześcijan, brzmią: On żyje i chce, abyś żył!” (Adhortacja apost. Christus vivit,1).

Piotr, Jakub i Jan po spotkaniu zeszli na dół. Spotkanie z Panem jest wezwaniem do świadectwa, zaproszeniem do pobrudzenia sobie rąk, które chroni przed „wydestylowanym, bezużytecznym istnieniem”. Przypomniał o tym Franciszek w czasie spotkania w ośrodku parafialnym Serafina w Lizbonie 4 sierpnia 2023, wskazując na miłosierdzie jako „źródło i cel chrześcijańskiego pielgrzymowania”. To świadectwo „czynnej miłości” domaga się czynienia dobra razem, konkretnego działania i bycia blisko najsłabszych, stając się – już tu i teraz – naszym „skarbem w niebie”. Miłosierdzie. „poszerza serce i pozwala przyjąć sens życia. Jeśli chcemy być naprawdę szczęśliwi, nauczmy się przekształcać wszystko w miłosierdzie, ofiarowując innym naszą pracę i nasz czas, mówiąc dobre słowa i czyniąc dobre uczynki, także poprzez uśmiech, uścisk, słuchanie, spojrzenie. (…) Wszyscy możemy to uczynić i wszyscy tego potrzebujemy”. I to jest program ucznia Jezusa

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..