Podpisanie przez papieża Franciszka dekretu o męczeństwie rodziny Ulmów jest szansą nie tylko na poznanie biografii tych niezwykłych świadków wiary, ale i historycznych okoliczności, w których dokonało się ich męczeństwo.
Doktor Mateusz Szpytma, wiceprezes IPN, wcześniej współpomysłodawca i współtwórca Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej oraz autor najważniejszych opracowań na temat rodziny Ulmów, nie kryje wzruszenia po tej decyzji. Ma do niej stosunek osobisty. Wiktoria Ulma była siostrą jego babci i matką chrzestną jego ojca. – Dla mnie informacja o decyzji papieża Franciszka była wielką radością i jestem wdzięczny Panu Bogu, że dzięki temu rodzina Ulmów będzie wyniesiona tak wysoko. Zwłaszcza że ten akt obejmować będzie całą rodzinę, łącznie z ich nienarodzonym dzieckiem – podkreśla. Na pytanie o miejsce beatyfikacji odpowiada, że będzie to ustalone, podobnie jak termin, przez Watykan w porozumieniu z metropolitą przemyskim. – Gdyby mnie pytano o zdanie – dodaje – powiedziałbym, że najlepszym do tego miejscem jest Markowa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.