Papież: jest wiele konfliktów nierozwiązywalnych, bo uciekamy do okopów

W Buneos Aires obchodzono Dni Duszpasterstwa Społecznego, gromadzące działaczy społecznych, przedsiębiorców, duchownych oraz osoby publiczne. Z tej okazji Papież skierował list, w którym podzielił się swoim niepokojem, spowodowanym wzrostem polaryzacji. „Jest wiele konfliktów, których rozwiązanie jest niemożliwe, bo uciekamy do okopów, często ideologicznych” – napisał.

Reklama

Franciszek wskazał, że podobne spotkania są ważne, bo pozwalają rozeznać sytuację i skoordynować wysiłek, a to pilne zadanie, bo dotykają nas kolejne poważne problemy, począwszy od pandemii i kryzysu ekologicznego, po wojny i wyzysk. „Z tymi realiami, jakby muzyką w tle, łączy się wzrost polaryzacji i ekstremizmów, które nie pozwalają nam budować i spotykać się we wspólnym «my»” – czytamy w liście.

Ojciec Święty podkreślił ponadto, że „zanika poczucie przynależności zdolne przełamać tyranię podziałów i konfrontacji, umożliwiające, przy wszystkich uzasadnionych różnicach, osiągnięcie zgody w poszukiwaniu wspólnego dobra, które jest czymś więcej niż sumą dóbr indywidualnych”. Polaryzacja zaś nie jest żadnym rozwiązaniem, ponieważ pogłębia jedynie kryzys niszcząc „wszelkie próby rozwiązań, oraz powoduje wzrost niepokoju i brak zaufania”.

W obliczu tej sytuacji Franciszek wezwał do odważnego budowania kultury dialogu i przypomniał, że „możliwe działania i przemiany rosną oraz rozwijają się w tej samej glebie, która jest w stanie wyhodować chwasty”. Podkreślił, że należy o tym pamiętać w naszych działaniach.

Na zakończenie udzielił błogosławieństwa uczestnikom spotkania i prosił o modlitwę. W tym roku Dni Duszpasterstwa Społecznego świętowały 25 lecie istnienia. Zostały zapoczątkowane na krótko przed tym, jak ówczesny bp Bergoglio został ordynariuszem archidiecezji.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7