Wybuch epidemii koronawirusa był wstrząsem, który uruchomił nowe procesy w polskim społeczeństwie. Antypandemiczne restrykcje mocno wpłynęły na przeżywane wspólnotowo praktyki religijne. Ograniczając swobodę organizowania duszpasterstwa, epidemia wzmocniła też obserwowany od 20 lat proces zanikania więzi z parafiami, a przy tym stworzyła zagrożenie dla ich finansowej płynności. Z drugiej strony, pandemia zmotywowała Polaków do skupienia się na relacjach rodzinnych – zauważa ks. dr Wojciech Sadłoń, dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w udostępnionej KAI analizie „Polski katolicyzm wobec epidemii koronawirusa”.
Artykuł powstał we współpracy z Instytutem Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk. Publikujemy jego skróconą wersję. Śródtytuły pochodzą od KAI:
Wybuch epidemii koronawirusa była wstrząsem, który uruchomił nowe procesy w społeczeństwie polskim. Wpływ epidemii dotyczy bez wątpienia również religii. Oddziaływanie epidemii na religijność zależy nie tylko od samych ograniczeń i restrykcji związanych z epidemią ale również od dynamiki samej religijności, a ta w polskim społeczeństwie jest bardzo specyficznie ukształtowana przez historyczne procesy.
W niniejszym artykule nie chcę badać wpływu religijności na zachowania związane z epidemią lecz raczej zmianę wewnętrznej dynamiki (morfogenezy) katolicyzmu w sytuacji pandemii. Moim celem nie jest dokonywanie porównywania religijności Polaków z innymi społeczeństwami, lecz raczej ukazanie wewnętrznej dynamiki. Zatem niniejszy artykuł jest próbą ukazania wpływ epidemii koronawirusa na dynamizm katolicyzmu w Polsce.
Kronika działania
Zanim jeszcze wirus fizycznie został przeniesiony do Polski przez wracającego z Niemiec pracownika, czyli przed 4 marca, Konferencja Episkopatu Polski zareagowała na epidemię 28 lutego. W opublikowanym dokumencie przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki zwrócił uwagę na „zasady higieny” oraz przypomniał, że dopuszczalne jest przyjmowanie Komunii Świętej na rękę. Jednocześnie biskupi opublikowali informację dotyczącą zagrożenia Covid-19 sformułowaną przez ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Już po wybuchu epidemii, 10 marca przewodniczący Episkopatu w specjalnym komunikacie zachęcał do modlitwy w intencji ustania epidemii oraz do zastosowania szczególnych środków bezpieczeństwa w kościołach poprzez zwiększenie liczby Mszy św. tak, aby liczba wiernych była dostosowana do wprowadzonych limitów oraz do uczestniczenia w liturgii poprzez środki masowego przekazu.
Dwa dni później, 12 marca, Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski zarekomendowała biskupom w poszczególnych diecezjach wprowadzenie tzw. dyspens od obowiązku uczestnictwa w niedzielnej Mszy św. dla osób starszych, chorych, dzieci oraz osób, „które czują obawę przed zarażeniem”. Ponadto w wystosowanym dokumencie biskupi wprowadzili również zasady higieny dla księży sprawujących liturgię, przyjmowania Komunii na rękę, niepodawania ręki w czasie znaku pokoju, zrezygnowania z napełniania kropielnic wodą święconą, nałożenia specjalnych folii na kratki konfesjonałów oraz zawieszenia pielgrzymek oraz rekolekcji szkolnych.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Mają być podmiotem, a nie tylko odbiorcą duszpasterstwa rodzin - powiedział papież.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.