Ponad 300 tys. bezdomnych, ubogich i potrzebujących zjadło obiad bożonarodzeniowy przygotowany przez Wspólnotę św. Idziego. Wydarzenie zorganizowano w ponad 70 krajach świata, w tym także i w Polsce.
„W dniu Bożego Narodzenia nikt nie może pozostać pominięty i każdy, zarówno ten, który służy, jak i ten, któremu się służy może spojrzeć z nadzieją na swoją przyszłość. Przeżywamy bowiem tutaj wielką radość, gdzie wielu samotnych tworzy ogromną rodzinę” – powiedział przewodniczący wspólnoty Marco Impagliazzo w czasie świątecznego obiadu w Rzymie.
Odbył się on przy głównej siedzibie Wspólnoty św. Idziego, czyli w bazylice Matki Bożej na Zatybrzu, gdzie ta świąteczna inicjatywa zrodziła się w 1982 r. Przy stole usiedli zarówno bezdomni, jak i uchodźcy, od dzieci po osoby starsze. Towarzyszyli im m.in. podsekretarz Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka kard. Michael Czerny oraz kard. Walter Kasper.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.