Grób narodowy

Ludzie, którzy protestowali przeciw pochowaniu prezydenta na Wawelu, "bo nie jest godzien królów", niech wracają do szkoły. Krystalicznie czysty życiorys ma tylko jedna spoczywająca tam głowa naszego państwa: święta Jadwiga.

Reklama

Wyrzucić lekarza?
Planszę z napisem „Wawel dla królów!” trzymali 14 kwietnia w Krakowie przeciwnicy pochowania prezydenta w katedrze. Gdyby ich postulat potraktować poważnie, należałoby z Wawelu wyrzucić na przykład szczątki niejakiego Bartłomieja Sabinka. Nic bowiem nie wiadomo, żeby był on królem Polski, a niewątpliwie na Wawelu leży. Ma nawet kamienną płytę nagrobną w lewej nawie katedry. Bartłomiej był lekarzem królewskim. Łaciński napis informuje, że zmarł w 1506 roku.



Puszka z ziemią z Katynia jest na Wawelu od 20 lat. Tuż obok niej pochowano Lecha i Marię Kaczyńskich

Nie ostałoby się też wtedy na Wawelu serce Klementyny z Tańskich Hoffmanowej, wmurowane w ścianę z tyłu katedry. Dzisiaj Hoffmanowa jest zapomniana, jednak w XIX wieku była szalenie popularna jako autorka poradników dla dziewcząt. Stworzyła też pierwsze polskie czasopismo dziecięce „Rozrywki dla dzieci”. Zmarła w 1845 roku pod Paryżem, ale wdowiec po niej przywiózł jej serce na Wawel. Zdarzają się też nagrobki polskich magnatów. Czasem tylko symboliczne, bo ich ciała leżą gdzie indziej. – Rzadko się zdarza, żeby ci ludzie byli jakoś szczególnie związani z Krakowem. Choćby Hoffmanowa, która działała w Warszawie, a później w środowisku emigracyjnym. Ci ludzie czuli, że Wawel jest miejscem szczególnym dla całej Polski – mówi ks. Urban.

Wielkość z małością
Leżą tu też setki królewskich dworzan. Chcieli być blisko relikwii św. Stanisława. Są też arcybiskupi krakowscy. Są żony i dzieci królów. W podziemiach stoją obok siebie sarkofagi rodziny Władysława IV Wazy. Na sarkofagu króla widać złocone płaskorzeźby ze skrzyżowanymi lufami armat, i z samym królem, dosiadającym konia. Wokół niego pyszna polska jazda i polska piechota z muszkietami. Polskiemu królowi nisko kłaniają się trzy postacie w futrach. To zapewne scena kapitulacji wielkiej armii moskiewskiej przed królem Władysławem pod... Smoleńskiem.



XIX-wieczne epitafium księcia Władysława Czartoryskiego (po prawej), w tle gotycki ołtarz

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama