Aż 123,5 tys. osób przybyło na Jasną Górę w tegorocznym sezonie pielgrzymkowym.
To znacznie więcej niż rok temu. Wzrosła liczba uczestników pielgrzymek pieszych, ale przede wszystkim rowerowych i biegowych.
Tegoroczne pielgrzymowanie odbywało się w duchu dziękczynienia za 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Było także odkrywaniem darów i charyzmatów Ducha Świętego w życiu indywidualnym i wspólnotowym.
"Pielgrzymka to jest przede wszystkim doświadczenie Kościoła w drodze i takiego Kościoła razem. Jesteśmy grupą młodych ludzi, każdy z nas czegoś szuka, począwszy od zainteresowań, wybór pracy, studiów, dlatego osobiście skupiam się na tym, by dostać tę łaskę, że Maryja podpowie mi co mam w życiu robić – mówili pątnicy. – Mnóstwo rodzin pielgrzymuje i to jest fantastyczne, że kogoś stać na to, by dziewięć dni swego urlopu dla taty, dla mamy dla dzieci ofiarować w drodze"
Wyjątkową pielgrzymką jest grupa rolkowa, która już po raz 16. dotarła z Warszawy. „Jest to bardzo fajne przeżycie pasjonatów w drodze. Ja jestem już dwa lata na emeryturze pielgrzymka odmładza i napędza do życia – podkreślali pielgrzymi na rolkach. – Przyjemne z pożytecznym połączenie tego i aktywnie no i do Maryi, Mamę odwiedzić”.
Tegoroczne pielgrzymki przebiegały w wyjątkowo wysokich temperaturach. Jak podkreślają pątnicy „im większe upały, tym większa życzliwość ludzi goszczących ich w domach”. Niektóre grupy także w drogę powrotną udają się pieszo. Dziś od rana trwały wyjścia kompani, które dotarły na „imieniny Maryi”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).