Nowe kierunki pracy z ruchami katolickimi

Brak komentarzy: 0

Biuro Prasowe KEP/a.

publikacja 06.12.2007 19:33

Nowym kierunkom pracy z ruchami katolickimi poświęcone było spotkanie kapłanów odpowiedzialnych za ruchy w poszczególnych diecezjach, które odbyło się 5 grudnia br. w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski.

Nowe inspiracje wynikają przede wszystkim z zakończonego niedawno III Ogólnopolskiego Kongresu Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich, z nowego programu duszpasterskiego Kościoła oraz encykliki Ojca św. Benedykta XVI poświęconej nadziei.

Bp Mieczysław Cisło, Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchów Katolickich przedstawił program pracy duszpasterskiej na rok 2007/2008: „Bądźcie uczniami Chrystusa”. Wskazał na trudności, jakie jawią się dziś w pracy duszpasterskiej Kościoła w Polsce, akcentując szczególnie: poszerzające się obszary niewiary, rozdźwięk między wiarą a życiem, ucieczka w indywidualizm w przeżywaniu wiary. Są to wyzwania, przed jakimi stoją członkowie ruchów. Będąc „laboratoriami wiary” winny one, przynajmniej po części, poszukiwać dróg zaradzania tym trudnościom. Idea tworzenie wspólnot uczniów Chrystusa i ich formacja jest bliska ruchom, ponieważ należy to do ich natury, stąd należy mieć nadzieję, że Program ten zostanie dobrze przyjęty i podjęty przez członków ruchów.

O nowych inspiracjach na temat teologii ruchów oraz świeckich mówił o. Adam Schulz SJ. „Racją istnienia ruchów jest dziś ich „apostolskość”, a więc ewangelizacja i apostolstwo, jakie podejmują, które często przekracza granice Kościoła lokalnego.” Opierając się na wypowiedzi Ojca Świętego Benedykta XVI podkreślił, że w Kościele nie ma przeciwieństwa lub sprzeczności pomiędzy wymiarem instytucjonalnym i charyzmatycznym, którego ruchy są wyrazem. W Kościele instytucje są charyzmatyczne, a z drugiej strony charyzmaty muszą się instytucjonalizować, aby zapewnić sobie jedność i ciągłość. Ważne jednak, aby proces instytucjonalizowania się ruchów nie prowadził do przekształcania ich w kolejne duszpasterstwo Kościoła, ale aby ruchy pozostały ruchami.

Ruchy winny stawać się środowiskami gdzie osoby świeckie coraz bardziej świadomie podejmują dar powołanie człowieka świeckiego, i pomagają w rozwoju bogactwa tego powołania. Tu ważną pomocą mogą służyć kapłani rozumiejący specyfikę powołania człowieka świeckiego i umiejący współpracować ze świeckimi. Naturalnym miejscem, gdzie taka współpraca może być rozwijana w sposób eklezjalny są Rady Parafialne lub Duszpasterskie z udziałem świeckich. Dużą pomocą w tej pracy mogą służyć seminaria przygotowujące alumnów do kapłaństwa, gdzie jest wykładana teologia świeckich oraz wydziały teologiczne, które podejmują pogłębioną refleksję pastoralną nad powołaniem człowieka świeckiego. Dzięki tej pracy w przyszłości będzie można bardziej skutecznie pomagać świeckim aktywnie współtworzyć wspólnotę Kościoła we właściwej relacji do Pasterzy.

Bp Stanisław Budzik, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, podkreślając wagę rozwoju ruchów dla Kościoła w Polsce ukazał inspiracje, jakie dla ruchów płyną z nowej encykliki Benedykta XVI "Spe salvi". Dziś wielu ludzi poszukuje nadziej, nowa encyklika ukazuje nam głębokie źródła nadziej chrześcijańskiej i winna stać się dla ruchów pomocą w uzasadnieniu tej nadziei, jaką posiadamy wobec ludzi poszukujących.

Kapłani obecni na spotkaniu z radością przyjęli fakt nominacji ks. abp. Stanisława Ryłki na kardynała, wyrażone to zostało wcześniej w specjalnym liście wysłanym w połowie listopada, podpisanym przez 150 liderów ruchów oraz delegatów Diecezjalnych Rad Ruchów, gdzie czytamy między innymi: „Z wielką radością przyjęliśmy informację o decyzji Ojciec św. Benedykt XVI mianującej Księdza Arcybiskupa Kardynałem. Od lat towarzyszymy Księdzu Kardynałowi w pracach, jakie podejmuje on na rzecz świeckich, ruchów oraz młodzieży. Nie raz sami korzystaliśmy z tej posługi. W nominacji Ojca św. upatrujemy wyraz uznania dla dotychczasowej posługi duszpasterskiej Księdza Kardynała a zarazem widzimy w tej decyzji uznanie przez Ojca św. wagi pracy na rzecz świeckich oraz zrzeszeń katolickich.”

Spotkanie było również okazją do wymiany poglądów na temat trudności, na jakie napotykają kapłani w pracy w ruchami oraz dobru, jakie ruchy wnoszą w życie Kościoła lokalnego.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona