Dekret Prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów kard. Roberta Saraha zostanie odczytany w byłym niemieckim obozie Auschwitz 14 sierpnia podczas obchodów 77. rocznicy męczeńskiej śmierci franciszkanina.
Na prośbę wielu środowisk Stolica Apostolska ustanowiła św. Maksymiliana patronem Ziemi Oświęcimskiej. Dekret Prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów kard. Roberta Saraha zostanie odczytany w byłym niemieckim obozie Auschwitz 14 sierpnia podczas obchodów 77. rocznicy męczeńskiej śmierci franciszkanina.
Mszy św. o godz. 10.30 na Placu Apelowym przy Bloku 11 przewodniczyć będzie metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
Wcześniej, o godz. 8.00 w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach (5 km od Auschwitz) odbędzie się nabożeństwo „Transitus”, upamiętniające przejście św. Maksymiliana z tego świata do nieba. Poprowadzi je wikariusz krakowskiej prowincji franciszkanów o. Mariusz Kozioł (wyższy przełożony).
Bezpośrednio po nim franciszkańska pielgrzymka z relikwiami św. Maksymiliana uda się na mszę św. do Auschwitz.
Święty Maksymilian Maria Kolbe (XIX/XX w.) był franciszkaninem, założycielem największej męskiej wspólnoty zakonnej dwudziestego wieku i twórcą największego w Polsce wydawnictwa prasy i książki religijnej w Niepokalanowie k. Warszawy, założycielem ruchu maryjnego pod nazwą „Rycerstwo Niepokalanej”, męczennikiem Auschwitz (14 sierpnia 1941 r.).
W 1971 roku został wyniesiony na ołtarze. w 1972 roku odznaczony pośmiertnie Krzyżem Złotym Orderu Virtuti Militari. Uchwałą Senatu Rzeczypospolitej Polskiej rok 2011 (70. rocznica śmierci) był Rokiem św. Maksymiliana Marii Kolbego. W uzasadnieniu Senatorowie RP świętego franciszkanina nazwali: wyjątkową postacią w panteonie wielkich Polaków dwudziestego wieku, symbolem ofiar nazizmu, symbolem trudnych wyborów obecnych w życiu każdego człowieka, obrońcą godności człowieka, wzorcem cnót, autorytetem moralnym, bohaterem o heroicznej odwadze, wychowawcą, społecznikiem, obywatelem świata. A za Janem Pawłem II dodatkowo - „patronem trudnych czasów”.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.