Przed rozpoczynającą się 25 listopada pielgrzymką Franciszka na Czarny Ląd o celach wizyty mówi kard. Pietro Parolin,
Z Afryki popłynie papieski apel do ludzi wszystkich religii o wspólne budowanie pokoju. Przed rozpoczynającą się 25 listopada pielgrzymką Franciszka na Czarny Ląd wskazuje na to kard. Pietro Parolin, który będzie towarzyszył Papieżowi w podróży. Watykański sekretarz stanu zauważa, że dziś bardziej niż kiedykolwiek dotąd religie muszą ze sobą ściśle współpracować na rzecz budowania bardziej solidarnego i braterskiego świata. Wskazuje zarazem, że w czasie swej pielgrzymki Franciszek będzie pamiętał o ofiarach wszystkich zamachów, nie tylko z Paryża, ale i tych, które codziennie dotykają Afrykę. Watykański premier przypomina w tym kontekście atak na kampus uniwersytecki w kenijskiej Garissie, gdzie islamiści zabili 147 studentów, głównie chrześcijan. Wskazuje też na znaczenie papieskiego gestu, jakim będzie antycypacja Jubileuszu Miłosierdzia właśnie na ziemi dotkniętej konfliktem, poprzez otwarcie Drzwi Świętych w katedrze w Bangi.
„Republika Środkowoafrykańska bardzo potrzebuje pokoju i miłosierdzia. Zainicjowanie w tym kraju Jubileuszu jest wyrazem wielkiej bliskości Papieża z tym narodem boleśnie doświadczanym endemicznym ubóstwem i cierpieniem, pogłębionymi jeszcze przez obecny konflikt. Klimat przemocy i niepewności wciąż jest w tym kraju obecny – podkreśla kard. Parolin. - Otwarcie tam Drzwi Świętych będzie też zachętą do przezwyciężenia istniejących podziałów i wzajemnych uprzedzeń, tak by aktualnie zwalczające się ugrupowania zaczęły razem pracować na rzecz dobra wspólnego. Będzie to wielkie przesłanie wzywające do dialogu, wzajemnej akceptacji, otwarcia na racje drugiej strony i wzajemnej współpracy w trosce o wyższe dobro”.
Odnosząc się do motywu papieskiej pielgrzymki, jakim jest uczczenia 50. rocznicy kanonizacji męczenników ugandyjskich kard. Parolin wskazuje, że przypomni to o znaczeniu jakości naszej wiary i konieczności świadectwa. „Są to wartości, za które trzeba być gotowym oddać życie” – zauważa watykański sekretarz stanu. Przypomina zarazem, że prawdziwa wiara jest bodźcem popychającym do budowania społeczeństwa bardziej braterskiego i pokojowego, społeczeństwa solidarnego nastawionego na poszukiwanie dobra wspólnego wszystkich.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.