Papież Franciszek w specjalnym telegramie wyraża solidarność z ofiarami. Z praktyczną pomocą ruszyła Caritas.
Papież Franciszek jest głęboko zasmucony skutkami tragicznego trzęsienia ziemi, które nawiedziło wczoraj Azję Południową. W specjalnym telegramie wyraził solidarność z wszystkimi, których dotknęła ta katastrofa. Zapewnił też o swojej modlitwie za zabitych, rannych i tych, których jeszcze nie odnaleziono, oraz za służby ratunkowe.
Z pomocą ofiarom natychmiast ruszyła Caritas. Bilans kataklizmu nie jest ostateczny, ponieważ ekipy ratownicze mają problem z dotarciem do poszkodowanych w rejonach górskich. Szacuje się, że w katastrofie zginęło ponad 360 osób, głównie w Pakistanie i Afganistanie, ale także w Indiach, a ok. 1,5 tys. jest rannych.
Współpracownicy Caritas monitorują sytuację i próbują ustalić najpilniejsze potrzeby. Zanim wsparcie nadejdzie zza granicy, pomoc niosą już lokalne oddziały tej organizacji, które sięgają do swych zapasów. Mówi pracująca w Lahaurze dominikanka, siostra Lilian Rafai.
„Jest naprawdę bardzo dużo ofiar, wiele ciał trzeba wydobywać z ziemi. Nikt nie spodziewał się tego kataklizmu - mówi Radiu Watykańskiemu pracująca w Lahaurze dominikanka, siostra Lilian Rafai. - Ludzie zostali kompletnie zaskoczeni, zaczęli uciekać z walących się domów na ulicę. Dzieci były w szkołach, wiele budynków zostało całkowicie zniszczonych. Trudno dotrzeć z pomocą, ponieważ wiele dróg jest zablokowanych. To są biedne tereny. Ludzie pilnie potrzebują żywności, ubrań, namiotów, ponieważ już zaczęła się zima”.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Za wiarę są z największą surowością karani przez komunistów.
W jej skład wejdą członkowie dwóch dykasterii: nauki wiary i tekstów prawnych.
Inspirację jest podobne wydarzenie, które ma miejsce w Krakowie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.