Jedna czwarta ludności Europy jest zagrożona ubóstwem bądź wykluczeniem społecznym. Chodzi w sumie o ponad 124 mln ludzi.
Tak wynika z raportu Caritas dotyczącego skutków kryzysu gospodarczego w krajach tzw. słabej unijnej siódemki. Chodzi o Włochy, Portugalię, Hiszpanię, Grecję, Irlandię, Rumunię i Cypr, których gospodarki najmocniej odczuły obecną recesję. Raport przedstawiono podczas dorocznego spotkania włoskiej sekcji tej międzynarodowej katolickiej organizacji charytatywnej. W dokumencie zwraca uwagę na wspólne dla wszystkich wymienionych krajów tendencje związane z ubożeniem ludności. Jest to szczególnie bolesne dla historycznych krajów Unii Europejskiej, jak Włochy, Hiszpania czy Portugalia. Wymaga to od kościelnych instytucji charytatywnych nowych inicjatyw. Nie jest to jednak łatwe, biorąc pod uwagę, że oszczędności narzucone przez Unię jeszcze bardziej uderzają w najbardziej zagrożony ubóstwem sektor społeczny.
W Portugalii odnotowano ponad stuprocentowy wzrost liczby rodzin, którym pomaga Caritas. W Hiszpanii wskaźnik ten sięgnął niemal 80 proc., a prawie jedna czwarta Hiszpanów w wieku produkcyjnym jest bez pracy. Jednocześnie Caritas ostrzega przed nasilaniem się w Europie różnic między najbogatszymi a ubogimi.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).