Byli przyjaciółmi. Karol - biskup, a później kardynał i Jerzy - ojciec rodziny, który wyprzedził sobór.
Może błogosławiony papież chciał „popchnąć sprawę” Jerzego, by wkrótce już razem patronowali i kapłanom, i świeckim? Obaj całymi sobą służyli Ewangelii, każdy na własnym odcinku życiowego powołania. 17 grudnia 2013 r. papież Franciszek uznał heroiczność cnót Jerzego Ciesielskiego. Do beatyfikacji brakuje jedynie uznania cudu za jego wstawiennictwem.
Podczas pogrzebu Jerzego i dwójki jego dzieci – Katarzyny i Piotra – w kościele św. Anny w Krakowie kard. Wojtyła mówił: „Jesteśmy pełni tej świadomości, że odszedł od nas człowiek, który dawał świadectwo. Odważę się powiedzieć: dawał wyjątkowe świadectwo. Było ono wyjątkowe także i dlatego, że nigdy nie mówił: »Ja daję świadectwo«. A wszyscy wiedzieli, że je daje. I nigdy też nie mówił: »Ja dążę do świętości«. A wszyscy wiedzieli, że dąży. Raz nawet mi to powiedział, ale nie tak: »Ja dążę«. Powiedział: »Chrześcijanin powinien dążyć do świętości«. Było to jeszcze przed II Soborem Watykańskim, który tę samą prawdę wyraził w swoim głównym dokumencie”.
Jerzy Ciesielski. Człowiek nauki; zdolny inżynier i pedagog, profesor Politechniki Krakowskiej. Mąż i ojciec. Przyjaciel. Wysportowany towarzysz górskich wędrówek i spływów kajakowych. Chrześcijanin. Siły czerpał z codziennej modlitwy i sakramentów. Na rozmowie z Bogiem oraz w rodzinnej i braterskiej wspólnocie podejmował ważne życiowe decyzje. Jedną z nich był wyjazd do Sudanu we wrześniu 1969 r. Jako tzw. visiting professor miał kształcić afrykańskich inżynierów. Latem 1970 r. sprowadził do Chartumu żonę Danutę i dzieci. Wkrótce, 9 października, doszło do tragedii. Jerzy poniósł śmierć w katastrofie statku wycieczkowego na Nilu wraz z dwójką swoich dzieci. Uratowała się najstarsza córka Maria. Prochy Jerzego Ciesielskiego zostały przywiezione do Krakowa, a 23 listopada 1970 r. odbył się pogrzeb na cmentarzu Podgórskim.
Proces beatyfikacyjny rozpoczął się w roku 1985. 10 lat później w Kongregacji ds. Kanonizacyjnych w Rzymie złożono Positio causae. W październiku 1998 r. urnę z prochami sługi Bożego przeniesiono do kościoła św. Anny. W 1966 r. Jerzy zetknął się z Ruchem Focolari. Krótko przed wyjazdem do Chartumu wziął udział w pierwszych polskich jego rekolekcjach, tzw. Mariapoli, w Zakopanem. Przylgnął do ruchu całym sobą. Duchowość jedności wcielał w życie również w Sudanie, m.in. dzięki kontaktom z muzułmanami oraz pomocy najuboższym tubylcom. „Będziemy się modlić za Was: za Ciebie, za Kasię, za Piotra” – zapewniał przyszły papież z Polski podczas pogrzebu Jerzego. „I będziemy prosić o dojrzały owoc tego po ludzku za krótkiego życia, przedwcześnie urwanego, ale Bóg sam wie i zna czasy i chwile. Będziemy się modlić o dojrzały owoc dla nas”.
Modlitwa o beatyfikację sługi Bożego J. Ciesielskiego
Wszechmogący Boże, Miłosierny Ojcze nasz, Ty obdarowałeś Twojego sługę Jerzego szczególną łaską wierności Chrystusowi w pracy naukowej i w życiu rodzinnym. Za jego wstawiennictwem wspieraj mnie i moją rodzinę w dawaniu chrześcijańskiego świadectwa w życiu codziennym. Za przyczyną Twojego sługi Jerzego udziel mi też łaski, o którą Cię dzisiaj proszę..., a swego sługę obdarz chwałą ołtarzy. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen. Ojcze nasz; Zdrowaś, Maryjo; Chwała Ojcu...
Informacje o łaskach uzyskanych za wstawiennictwem sługi Bożego Jerzego można zgłaszać w Kurii Metropolitalnej w Krakowie przy ul. Franciszkańskiej.
W 2010 roku Izabela Drobotowicz-Orkisz zrealizowała film o życiu sługi Bożego. Powstał dzięki rozmowom z jego żoną Danutą i z osobami, które go znały. W rolę J. Ciesielskiego wcielił się Radosław Pazura. Film można obejrzeć, wpisując do przeglądarki internetowej: Konstrukcja nośna. Rzecz o Jerzym Ciesielskim – YouTube.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).