Poznamy ostateczne znaczenie dzieła stworzenia, zrozumiemy drogi, którymi Bóg prowadził świat...
Co będzie potem? Na samym końcu?
Wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny – na zmartwychwstanie potępienia. Wówczas Chrystus przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim… zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych ludzi od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie… I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.[1]
Zostanie ujawniona prawda o relacji każdego człowieka z Bogiem. Stanie się jawne, co każdy uczynił dobrego, i to, czego zaniechał. Poznamy ostateczne znaczenie dzieła stworzenia i ekonomii zbawienia, zrozumiemy drogi, którymi Opatrzność prowadziła świat do jego ostatecznego celu. Sprawiedliwość ostatecznie zatryumfuje nad niesprawiedliwością. Św. Augustyn pisał:
W tym dniu, w którym Bóg nasz przybędzie (Ps 50, 3)... powie do nich: Najmniejszych i potrzebujących umieściłem dla was na ziemi. Ja, jako Głowa - powie - zasiadłem na niebiosach po prawicy Ojca, ale moje członki trudziły się na ziemi, moje członki cierpiały na ziemi niedostatek. Gdybyście dawali moim członkom, doszłoby to do Głowy. Wiedzcie, że gdy moich najmniejszych i potrzebujących umieściłem dla was na ziemi, ustanowiłem ich waszymi posłańcami, którzy wasze uczynki zaniosą do mojego skarbca. Nic nie złożyliście w ich ręce i dlatego u mnie nic nie posiadacie.
Wszystko co zakryte stanie się jawne, ale my będziemy oczyszczeni. Święci jak On jest Święty. Patrzący na siebie i innych tak, jak On patrzy. Razem będziemy wielbić Boga, który nawet ze zła - tego popełnionego przez nas i tego, które nas dotknęło - wyprowadził dobro.
Wtedy Kościół osiągnie pełnię... w chwale niebieskiej, gdy nadejdzie czas odnowienia wszystkiego i kiedy wraz z rodzajem ludzkim również świat cały, głęboko związany z człowiekiem i przez niego zdążający do swego celu, w sposób doskonały odnowi się w Chrystusie.[2]
A świat? Wszechświat widzialny również zostanie przemieniony i przywrócony do pierwotnego stanu, by „służył już bez żadnej przeszkody sprawiedliwym” uczestnicząc w ich chwale.[3] Nie zginą też nasze dobre dzieła. To, co w tym świecie uczyniliśmy według Bożej woli, wszystkie te dobra natury i owoce naszej zapobiegliwości odnajdziemy oczyszczone z wszelkiego brudu i niedoskonałości, rozświetlone i przemienione.
Nie zginie żadne, najdrobniejsze nawet dobro uczynione w tym świecie. Czekając na nowe niebo i nową ziemię warto przemieniać ten świat, który jest naszym udziałem dzisiaj.
Amen.
Znaczy: wierzę. Wierzyć znaczy odpowiadać "Amen" na słowa, obietnice, przykazania Boże. Wierzyć znaczy powierzyć się całkowicie Temu, który jest "Amen" nieskończonej miłości i doskonałej wierności. Jeśli zaś naszej wierności brakuje, dopełnia ją Ten, w którym jest tylko „tak”.
Pozostaje powtórzyć za Katechizmem Kościoła Katolickiego:
Przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie, Tobie, Boże Ojcze wszechmogący, w jedności Ducha Świętego, wszelka cześć i chwała przez wszystkie wieki wieków. Amen.[4]
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).