Apel o wierność chrześcijańskim korzeniom Europy, które domagają się przestrzegania wolności religijnej dla każdego człowieka, wystosował do eurodeputowanych kard. Peter Turkson.
Przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” spotkał się z nimi w Strasburgu. Wziął tam udział w konferencji na temat podstawowych swobód obywatelskich i dyskryminacji chrześcijan na świecie.
„Wolność wyznania to kwestia sprawiedliwości związana z rozwojem niezbywalnych praw człowieka” – przypomniał pochodzący z Ghany purpurat. Podkreślił przy tym powszechność i podstawowość owej swobody, która nie powinna być uzależniona od prawa stanowionego czy aktualnej konfiguracji politycznej. W tę zasadę godzą niestety liczne przypadki naruszania wolności religijnej, w tym dyskryminacja chrześcijan w różnych krajach świata. Tymczasem przestrzeganie tego prawa jest „niezbędne dla budowania pokoju” i „ważne jest, by pogodziło się ono z innymi prawami pluralistycznych społeczeństw” – stwierdził kard. Turkson.
Doniosłe znaczenie ma tu także wzajemne poszanowanie i dialog między poszczególnymi wspólnotami religijnymi, a także ich dobre relacje z instytucjami politycznymi, czemu dał też wyraz Traktat Lizboński. „Obecność chrześcijan w przestrzeni publicznej należy rozumieć jako wkład w budowanie dobra wspólnego ku pożytkowi wszystkich” – dodał przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” na konferencji w Strasburgu.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.