Hiszpańska Katalonia stoi w obliczu referendum w sprawie niepodległości, której stanowczo zażądali rządzący nacjonaliści. Odbędzie się one 25 listopada. W związku z tym biskupi wydali specjalny komunikat.
„Zwołanie wyborów demokratycznych następuje w momencie szczególnie delikatnym, przede wszystkim z powodu ciężkiego kryzysu ekonomicznego, który dotyka nasze społeczeństwo, a także ze względu na wpływ opcji politycznych na przyszłość” – czytamy w komunikacie. Biskupi katalońscy cytują w tym miejscu deklarację, którą opublikowali przed ostatnimi wyborami: „Dzisiaj pojawiły się nowe wyzwania i dążenia, które dotykają konkretnej formy politycznej, w jakiej naród Katalonii powinien kształtować się i w jakiej chce utrzymywać stosunki z pozostałymi braterskimi narodami w Hiszpanii, w aktualnym kontekście europejskim. Jako pasterzom Kościoła, nie należy do nas opowiadanie się za określoną propozycją na te nowe wyzwania, ale bronimy moralnego prawa wszystkich opcji politycznych, które opierają się na poszanowaniu niezbywalnej godności osoby i narodów, i szukają cierpliwie pokoju i sprawiedliwości”.
Biskupi przypominają katolikom i ludziom dobrej woli obowiązek przestrzegania podstawowych zasad etycznych zawartych w nauce społecznej Kościoła. Wybory demokratyczne powinny odbyć się „w wolności i z odpowiedzialnością”, a także bez „nacisków” zewnętrznych. Wyborcy powinni otrzymać “prawdziwą i pełną informację o różnych opcjach politycznych”, aby mogli wyrobić sobie własny sąd, na kogo oddać głos. Zachęcając do udziału w wyborach biskupi proszą o modlitwę, aby „przyszłe wydarzenia polityczne służyły dobru wspólnemu, prawdzie, sprawiedliwości i pokojowi”.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.