W sobotę 17 października, nagle, po zasłabnięciu w kościele parafialnym Najświętszego Serca Pana Jezusa, zmarł 58-letni ks. proboszcz Mieczysław Grabowski.
Gdy biskup chciał udzielić mu święceń kapłańskich, Efrem, nie wiedząc, jak oprzeć się naleganiom mistrza, udał, że popada w szaleństwo.