Już minęły dwa tygodnie od mojego powrotu na Czerwoną Wyspę, a dopiero co pamiętam, że siedziałam w samolocie i z bijącym sercem wypatrywałam miejsca, które przed miesiącem opuściłam...
Wydawałoby się, że podkreślanie tytułu królewskiego dzisiaj jest nieaktualne. Wszystkie bowiem królestwa ziemskie poszły w cień, a tam, gdzie zachowały się, są raczej czcigodnymi zabytkami przeszłości.
Każdy katolicki naród chlubi się, że ma szczególną miłość do Matki Bożej. Jest to zupełnie rzeczą naturalną. Nie można bowiem miłować Pana Jezusa a nie mieć w na j szczególniejsze j czci Jego Matki. Owszem miarą naszej miłości dla Jezusa Chrystusa jest cześć oddawana Jego Matce.
Męczennicy i wyznawcy; pustelnicy i ludzie aktywnie zaangażowani w życie codzienne; duchowni i świeccy; mędrcy i ludzie prości; królowie i łachmaniarze. Łączy ich jedno: Kościół oficjalnie uznał, iż w swoim życiu tak dobrze współpracowali z Bożą łaską, że dziś oglądają już Boga twarzą w twarz. Dziś mogą za nami orędować. I być wzorem dla tych, którzy szukają swojej drogi do Boga.
Św. Jadwiga Królowa była tak naprawdę... królem Polski. Jak to możliwe?