Sami obcy?
O symbolice kutii, obmywaniu w wodzie z monetami, modlitwach w cerkwi i innych zwyczajach świątecznych z okazji Bożego Narodzenia w Cerkwi prawosławnej i greckokatolickiej opowiadają Łemkowie z Gorzowa Wlkp.
Nie da się? W Krempnej pokazali, że powoli, drobnymi krokami, można zrobić bardzo wiele.
Kiedy rzymskokatolicy kończą okres Bożego Narodzenia, u Łemków i prawosławnych właśnie trwa on w najlepsze.
Jak zachowalibyśmy się jako społeczeństwo w razie podobnej próby? Czy solidarnie wspierając siebie i uciekinierów? Czy jak banda grabieżców i opryszków?
– Kiedy dostajemy nuty, myślimy najpierw, że nigdy w życiu tego nie zaśpiewamy, że dyrygent przesadził, bo zwykle wybiera ambitne utwory... – mówi Irena Polikowska.
W centrum naszego katedralnego tryptyku stoi Matka Boża z Dzieciątkiem. Z lewego witraża figurze przygląda się Marcin Luter. Ta artystyczna osobliwość przypomina o jednym: dzieje chrześcijaństwa także na naszych ziemiach nie były i nie zawsze są łatwe.
Sprawa ks. Findysza jest również przestrogą dla ludzi wrogich Kościołowi, posługujących się w walce z Nim przymusem, kłamstwem i aktami terroru.
Przez długi czas poszukiwał prawdy, pielgrzymując od jednej do drugiej szkoły tradycji filozofii greckiej.