- Kiedy pytają jak to się stało, że zostałem postulatorem procesu beatyfikacyjnego, od razu odpowiadam, że otrzymałem rozkaz. Zostałem skazany na ten proces - mówił ks. Jan Nowak w Książnicy Beskidzkiej.
Historia pachnąca miłością. Ale dopiero na końcu. W Cascia siostry zatykały nosy.