O najważniejszych rekolekcjach życia, najcenniejszych inicjatywach i najskrytszych pragnieniach mówi ks. Rafał Masztalerz, misjonarz miłosierdzia.
O Przymierzu Miłosierdzia opowiada misjonarka tej wspólnoty Aneta Więcek, tłumaczka w czasie niedawnych rekolekcji ewangelizacyjnych we Wrocławiu.
Rekolekcje. Przeżyte z właściwym nastawieniem ducha, wprowadzają w życie uczestników niepowtarzalne zmiany, prowadzą do pokoju i harmonii, do życia w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami, pomagają przemyśleć życie.
W małżeństwie Bożenki i Zbyszka źle się działo. Do tego oboje nie mieli pracy i coraz trudniej było się dogadać. Po ludzku wydawało się, że są bez szans. Wtedy doświadczyli, jak Pan Bóg pochyla się nad takimi słabymi ludźmi.
– Kiedy na facebooku przeczytałam, że w Cieszynie są organizowane takie rekolekcje, miałam nadzieję, że mały nie rozniesie kościoła – uśmiecha się Katarzyna Bujok. – Przyszłam, zostałam i... odetchnęłam z ulgą!
Propozycja dla małżonków, którzy chcą głębiej przeżywać swój związek.
Nie trzeba wielkich poświęceń, by zbliżyć się do Chrystusa. Wystarczą drobne uczynki robione z miłości – zapewniała Martine Catta, współzałożycielka wspólnoty Emmanuel, która na spotkanie przyjechała z Francji.
- Szkoda czasu na rzeczy dobre, dlatego staramy się o bardzo dobre i chcemy czerpać z najlepszych źródeł - mówi Stefan Mitas.
‒ Niezależnie od tego jak układa się w waszych rodzinach, pamiętajcie o jednym: zawsze możecie prosić Boga o pomoc ‒ powiedział w czasie konferencji Wojciech Kotas.
Co jest do wszystkiego, to jest do niczego – głosi mądrość ludowa. Dlatego swoje rekolekcje mają mężczyźni, kobiety, księża, kościelni, organiści, małżonkowie, dziennikarze. Mają je i studenci.
Przez długi czas poszukiwał prawdy, pielgrzymując od jednej do drugiej szkoły tradycji filozofii greckiej.