Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Watykan potępił serię zamachów na kościoły w kilku miastach Nigerii, w których w Boże Narodzenie zginęło co najmniej 27 osób. Rzecznik Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi nazwał ataki wyrazem "ślepej i absurdalnej przemocy".
46 osób zostało zabitych w atakach w północnowschodniej Nigerii, do których przeprowadzenia przyznała się islamistyczna sekta Boko Haram. O liczbie ofiar powiadomiły w sobotę źródła w szpitalach.
Mimo ciągłych apeli o zaprzestanie przemocy, w Nigerii nie ustają zamachy bombowe przypisywane islamskiej sekcie Boko Haram, która dąży do wprowadzenia w całym kraju muzułmańskiego prawa szariatu
Senat Nigerii zaakceptował projekt ustawy zakazującej wszelkiej legalizacji związków homoseksualnych. Pod koniec października br. podczas australijskiego szczytu przywódców państw Wspólnoty Brytyjskiej w Perth premier brytyjskiego rządu, David Cameron groził, że kraje afrykańskie, które nie zalegalizują homoseksualizmu, nie otrzymają pomocy finansowej.
Przynajmniej osiem spalonych kościołów to pokłosie niedzielnych zamieszek w Nigerii
Ujawnienie związków działającej w Nigerii islamskiej sekty Boko Haram z Al Kaidą tylko potwierdziło wcześniejsze podejrzenia. Zwraca na to uwagę tamtejszy Kościół po opublikowaniu na ten temat danych zgromadzonych przez algierski wywiad.
Na skutek serii zamachów bombowych i strzelanin, do jakich doszło 4 listopada w mieście Damataru w północno-wschodniej Nigerii zginęło co najmniej 150 osób, a setki zostało rannych.
Nigeryjska policja odbiła z rąk porywaczy katolickiego kapłana
Katolickiego księdza porwano na obrzeżach nigeryjskiego miasta Benin w stanie Edo w południowo zachodniej części kraju.
O bezpieczeństwo mieszkańców Nigerii zagrożonych przez islamską sektę Boko Haram upomniał się episkopat tego kraju
Jeszcze jako kleryk założył oratorium dla młodzieży i kolegium dla biednych chłopców. Jak to zrobił nie zaniedbując studiów, pozostanie tajemnicą.