• Maryja!
    03.02.2018 19:22
    Polityka Kościoła jest skuteczniejsza niż państw, ponieważ może obserwować wolność życia duchowego i relgijnego w konkretnych krajach i do nich się dostosowywać. W tym sensie nuncjusz (i legat) ma lepiej, bo występuje w podwójnej roli. Przykładowo jeżeli chodzi o relacje Polski to stosunki dyplomatyczne Polski np. z Koreą Północną są błędem. Należałoby przeprowadzić generalną rewizję relacji dyplomatycznych i stwierdzić ważność umów dwustronnych. Główne miejsca robienia wielkiej polityki na świeckiej mapie świata wg mnie to: Waszyngton, Paryż, Londyn, Tokio, Hongkong, Moskwa, Canberra, Buenos Aires, Kapsztad i Hawana. W takich miejscach warto być ambasadorem lub konsulem.
  • Maryja!
    07.02.2018 10:11
    Zapomniałem jeszcze dodać Kair, Tel Awiw i być może powojenny Damaszek.
Dyskusja zakończona.