Najświętsza Maryja Panna Matka Kościoła
IKONA W KOSCIELE SANTA MARIA IN COSMEDIN. Foto: Henryk Przondziono

Najświętsza Maryja Panna Matka Kościoła

Święto obchodzone w poniedziałek po Zesłaniu Ducha Świętego.

publikacja 16.05.2005 05:17

W Matce Kościoła można dostrzec kobiecy rys miłości samego Boga.

Uroczysta aklamacja Matki Bożej na Matkę Kościoła odbyła się w Polsce na Jasnej Górze w Częstochowie 12 września 1971 roku. Za pozwoleniem Rzymu zostało także w Polsce wprowadzone tegoż roku święto Matki Kościoła a do Litanii Loretańskiej dołączono wezwanie: „Matko Kościoła, módl się za nami”.

Na pierwszą uroczystość Matki Kościoła (31 V 1971) Ojciec święty Paweł VI podarował prymasowi Polski piękną płaskorzeźbę Matki Kościoła. W roku 1966 ukazała się w Rzymie książka Prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego pod tytułem: „Matka Kościoła”, w której szeroko uzasadnił ten tytuł i wyjaśnił zawartą w nim treść oraz wskazał na doniosłe jego konsekwencje.

To trzeba wyjaśnić

Dzisiaj istnieje już szereg prac i artykułów w różnych językach, które gruntownie, wszechstronnie i wnikliwie omawiają ten problem. Postaramy się zwrócić uwagę na najważniejsze argumenty:

1) Słowo „matka” etymologicznie i pojęciowo łączy się z rodzeniem. Bez rodzenia nie ma macierzyństwa. Macierzyństwo Maryi sięga samego Syna Bożego. Bowiem jest Matką słowa wcielonego. Jako fizyczna Matka Syna Bożego, Zbawiciela i Odkupiciela świata, stała się automatycznie Matką całego rodzaju ludzkiego. Bez Niej bowiem nie byłby odkupiony rodzaj ludzki.

2) Maryja nie była jedynie martwym narzędziem w ręku Boga, ale dała nadto swój osobisty wkład w tajemnicę naszego zbawienia: świadomie bowiem przyjęła na siebie misję przez akt przyzwolenia - „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego” (Łk 1,38). Tak więc obowiązek Matki Zbawiciela rodzaju ludzkiego przyjmuje Maryja z pełną świadomością. Pan Bóg nie narzucił Maryi swojej woli, ale czekał na jej zezwolenie, na wyrażenie świadomej zgody na Macierzyństwo, jak i na wszystkie konsekwencje z nim związane. Maryja konsekwentnie będzie spełniać tę swoją misję dziejową, świadoma w pełni, że karmi Chrystusa i przygotowuje Go do odkupienia rodzaju ludzkiego. Sama to męczeństwo będzie z Synem dzielić tak, iż zostanie nazwaną „Królową męczenników”. Niektórzy uważają, że do tytułu Boskiego Macierzyństwa dochodzić powinien drugi tytuł - Pośredniej „Współodkupicielki” rodzaju ludzkiego.

3) I wreszcie trzeci tytuł, który daje pełne prawo Maryi do duchowego Macierzyństwa nad całym rodzajem ludzkim: Syn po swoim odejściu do nieba w ręce swojej ziemskiej Matki oddał skarbiec łask. Ją uczynił ich szafarką tak dalece, że wszystkie łaski, a przede wszystkim te, które dotyczą zbawienia, w ekonomii Bożej są w ręku Maryi. Jeśli tak, to możemy powiedzieć, że Ona właśnie rodzi dzieci Boże, pomnaża owczarnię Chrystusową, pomnaża niebu liczbę zbawionych.

oceń ten artykuł Zagłosowało 16 osób.
Średnia ocena to 3,25.

Reklama

Autopromocja

Reklama