Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski

Każdy katolicki naród chlubi się, że ma szczególną miłość do Matki Bożej. Jest to zupełnie rzeczą naturalną. Nie można bowiem miłować Pana Jezusa a nie mieć w na j szczególniejsze j czci Jego Matki. Owszem miarą naszej miłości dla Jezusa Chrystusa jest cześć oddawana Jego Matce.

W roku 1632 w bitwie pod Smoleńskiem na widok sztandaru z pięknie wyhaftowanym wizerunkiem Matki Boskiej, hetman litewski, Krzysztof Radziwiłł, kalwin, zadrwił sobie i rzekł do chorążego:

„A może byś pokazał, jak tańczy twoja Panienka!". „Hej — chłopcy — zawołał chorąży — pokażemy temu kalwinowi, jak nasza Panienka tańczy!". Skoczyli w bój i potyczkę wygrali. Powrócili do zawstydzonego hetmana: „Widziałeś, jak nasza Panienka tańczy!". Smoleńska jednak wtedy nie zdobyli. Oblężenie szło zbyt ślamazarnie a załoga broniła się dzielnie. Marszałek polski, Józef Piłsudski, miał nad swoim łóżkiem wizerunek M.B. Ostrobramskiej. Kiedy w roku 1919 szedł na Wilno, powiedział do Bolesława Wieniawy Długoszewskiego: „Idziemy na odsiecz M.B. Ostrobramskiej. To nie fraszki. Na intencję powodzenia naszej wyprawy postanowiłem nie palić trzy dni. Przez solidarność mam nadzieję, że i pan również palić nie będzie”. Po zajęciu Wilna marszałek na kolanach przeszedł długie schody wiodące do cudownej kaplicy M.B. Ostrobramskiej. Po zdobyciu Berdycza (26 IV 1920) pierwsze kroki skierował do kościoła, gdzie odsłonięte cudowny obraz Matki Bożej i odmówiono Litanię Loretańską. Papież Pius XI zeznawał, że był świadkiem, jak Piłsudski modlił się serdecznie przed obrazem M.B. Ostrobramskiej i dał do poświęcenia dwa obrazki M.B. Ostrobramskiej, by je zawiesić nad łóżkami jego córek. Kiedy zmarł, do trumny dano mu sygnet M.B. Ostrobramskiej. Henryk Sienkiewicz pięknie w „Ogniem i mieczem” opisał śmierć Longinusa Podbipięty ze słowami Litanii Loretańskiej na ustach w czasie potyczki z Tatarami. W czasie bitwy pod Beresteczkiem (1651) o. Stanisław Oborski miał widzenie: ujrzał Matkę Bożą nad polem bitwy na niebie, jak błagała Pana Boga o zwycięstwo dla oręża polskiego. Obrona Jasnej Góry była dowodem namacalnym, że Maryja nie opuści swojego narodu (1655).

Maryja Patronką miast polskich

Bardzo często mieszczanie zdobili swoje kamienice wizerunkami Matki Bożej, by mieć w Niej obronę. Do ostatnich czasów zachowała się na rynku krakowskim kamienica Wenzla z dużym obrazem M. Bożej, wymalowanym na ścianie zewnętrznej. Kiedy w roku 1850 pożar strawił większą część kamienic w tymże rynku, jego obraz ocalał. Dzisiaj jeszcze można oglądać na jednej z dawnych kamienic rynku Starego Miasta Warszawy na szczycie figurę Matki Bożej. Figury i obrazy ustawiano na murach obronnych, jak to jeszcze dzisiaj można oglądać w Barbakanie Krakowskim. Pod figurą Matki Bożej Niepokalanej, która stała we Lwowie nad Bramą Krakowską, był napis: „Haec praeside tutus” (pod Jej opieką bezpieczny). U stóp figury jest symbol miasta, lew. Często paliły się przed wizerunkami Maryi wieczne lampy. Mieszczanie również stawiali świątynie i kaplice ku czci M. Bożej. Należeli do bractw maryjnych. W czasie oblężenia Lwowa lud miasta dniem i nocą słał modły przed cudownym obrazem M.B. Łaskawej w katedrze. Po odejściu wroga umieszczono wotum z napisem: „Maryję, straszną jak zastęp wojsk uszykowanych, poczuli Tatarzy i Kozacy zbuntowani. Senat i lud lwowski uznaje i kornie wielbi opiekę Maryi w oswobodzeniu miasta od oblężenia roku Pańskiego 1648”.

Patronka ludu polskiego

Lud polski najwięcej chyba ukochał Maryję. W każdym domu były Jej liczne obrazy. Na drogach i rozstajach były jej figury i kapliczki. Na Gromniczną święcił świece. Święto Zwiastowania nazywał: Matką Bożą Wiosenną; w majowych nabożeństwach wypełniał kościoły. Matkę Bożą Wniebowziętą nazywał Zielną, bo niósł wtedy do poświęcenia dożynkowe wieńce ziela; siewy rozpoczynał z Matką Bożą Siewną (Narodzenie M. Bożej). W wigilie, poprzedzające święta M. Bożej — pościł. A gdy szedł w obce strony, daleko poza ojczystą ziemię, to brał ze sobą grudkę polskiej ziemi, by mógł na niej umrzeć (kładziono pod głowę do trumny) i obrazek Matki Bożej. Do dzisiaj jeszcze powszechnym jest zwyczajem umarłym dawać do ręki różaniec. Na piersiach noszono szkaplerz lub medalik Matki Bożej. Tyle pieśni religijnych ku czci Matki Bożej nie ma żaden naród w świecie, co naród polski. Na 50 pieśni polskich, jakie spotykamy w wieku XV, aż 20 — to pieśni do Matki Bożej.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6