Na pustyni Negew
Na pustyni Negew
Mboesch /Wikimedia / CC-SA 4.0

Bogu jedna chwila wystarczy - Psalm 126

Brak komentarzy: 0

BT

publikacja 10.05.2024 00:00

Bo Bóg to specjalista od rozwiązywania problemów nierozwiązywalnych.

Czytam: „Odmień nasz los, o Panie, jak strumienie w ziemi Negeb”...Inni wolą „Negew”. Ach to mylące nas mieszanie przez południowców tak różnego dla nas dźwięku liter „b” i „w”... W innych jeszcze tłumaczeniach Biblii to po prostu kraina na południu...

Co jest na południu Izraela? Negeb to pustynia. Wyżynna, skalista. I wielka, bo zajmująca 60 procent powierzchni współczesnego Izraela. Dalej też zresztą jest pustynia. Półwyspu Synajskiego, ciągnąca się aż do Morza Czerwonego. Czyli do „Egiptu właściwego”... Strumienie? Sęk w tym, że nie ma tam strumieni stałych. Są ich wyschnięte koryta. Dopiero gdy gdzieś w okolicy spadnie deszcz napełniają się wodą. To odmiana nagła, mogąca niedoświadczonego nieprzyjemnie zaskoczyć. Suche skały pod nogami szybko stają się rwącym potokiem....

Strumienie Negebu się odmieniają. Raz nie ma w nich wody, innym razem woda płynie. Ale pewnie te strumienie odmieniają też samą pustynię. Może ich okolice stają się wtedy na krótki czas kwitnącym ogrodem? Trzeba spytać znawców. W każdym razie te zmiany następują dość szybko, raptownie, zaskakująco. I o taką odmianę losu prosili Boga modlący się tym Psalmem Izraelici.

Pieśń stopni.

Gdy Pan odmienił
los Syjonu,
byliśmy jak we śnie.
Wtedy usta nasze były pełne śmiechu,
a język wołał pełen radości.
Wtedy mówiono między poganami:
«Wielkodusznie postąpił z nimi Pan!»
Wielkodusznie postąpił Pan z nami:
staliśmy się radośni.

Odmień nasz los, o Panie,
jak strumienie w ziemi Negeb.

Którzy we łzach sieją,
żąć będą w radości.
Postępują naprzód wśród płaczu,
niosąc ziarno na zasiew:
Z powrotem przychodzą wśród radości,
przynosząc swoje snopy.

Zmierzający do świątyni wspominają wielkie dobrodziejstwo, jakiego Izrael doświadczył od Boga: cudowne wyzwolenie z babilońskiej niewoli. Nie zwyciężyli oni sami. Pokonali Babilończyków Persowie. I pozwoli po 70 latach niewoli wrócić potomkom wygnańców do ich ojczyzny...

70 lat? Można stracić nadzieję. Można przestać wierzyć, że Bóg jeszcze pamięta. Zwłaszcza że świadkowie dawnej chwały Izraela, pamiętający świątynię Salomona  w zdecydowanej większości pewnie już odeszli. Zostały rodzinne opowieści podobne do tych, jakie krążą w wielu polskich rodzinach na temat naszych dawnych wschodnich kresów... Życie codzienne to Babilonia. I trudne przystosowanie się do życia w obcym świecie. Jerozolima, świątynia, to dawno miniona przeszłość. Kiedy więc Bóg odmienia los swojego narodu nic dziwnego, że wydawać się może, że to tylko sen... Wielkie rzeczy uczynił im ich Bóg – myśleli patrząc na to poganie. Wielkie rzeczy uczynił  nam nasz Bóg – myśleli powracający z niewoli. Rozpoczynaliśmy we w łzach, a teraz, niespodziewanie dla nas samych, nadszedł czas radości.

Podobną sytuację przeżyli towarzysze Jezusa. Ukrzyżowanie Mistrza, tego, po którym tyle się spodziewali, musiało być dla nich bolesnym szokiem. Czekali rzecz jasna nie siedemdziesiąt lat, ale tylko trzy dni. Być może nawet nie zdążyli oswoić się z myślą, że Go już nie ma. Wybuch radości, jakim było spotykanie się ze Zmartwychwstałym poprzedzony był jednak czasem ciemności, bólu i płaczu....

W swojej wędrówce do Boga, ja, pielgrzym z Meszek i Kedar, pielgrzym z ziemi złowrogiej  i wojowniczej, ziemi „warg kłamliwych” i „podstępnego języka” nie muszę się bać, gdy przychodzą dni ciemne i mroczne. Tak bywa. Łzy to nieodłączna część człowieczego losu. Ważne by iść dalej. By ufać, że siejąc w smutku żąć będę w radości. Bóg przecież najczarniejszą noc potrafi w jednej chwili zamienić w jasny dzień.

Moje rany nie chcą się goić, nie ma żadnych perspektyw, że ból w rozsądnej przyszłości minie? Bóg potrafi rozwiązywać nierozwiązywalne. Bogu do odmiany naszego losu wystarczy jedna chwila. Jak jedna chwila wystarczy, by suche i jałowe koryta Negebu wypełniły się życiodajną wodą.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..